Udział to już wygrana

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 03/2024

publikacja 18.01.2024 00:00

Prawie 40 przedstawicieli szkół średnich zmierzyło się w diecezjalnym finale Olimpiady Teologii Katolickiej. Na arenie ogólnopolskiej będą nas reprezentować uczniowie dwóch koszalińskich liceów i pilskiego Zespołu Szkół.

Najlepsza trójka diecezjan weźmie udział w etapie krajowym w Radomiu. Najlepsza trójka diecezjan weźmie udział w etapie krajowym w Radomiu.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Tegoroczne zmagania dotyczyły zasad społecznych w nauczaniu Kościoła. Żeby zwyciężyć, trzeba było wykazać się szczegółową znajomością tekstów biblijnych o zasadach budowania wspólnoty i relacji międzyludzkich oraz kluczowymi wypowiedziami Magisterium Kościoła związanymi z katolicką nauką społeczną.

Słupski licealista Piotr Pluta jest ministrantem, więc przyznaje z uśmiechem, że część związana z Pismem św. przeszła gładko. Do nauki głoszonej przez Kościół trzeba było jednak solidnie przysiąść. – To nie są kwestie, które na co dzień są poruszane w kościołach, a nawet jeśli, to chyba za mało poświęca się im uwagi – zastanawia się nastolatek. – Im wcześniejsi papieże, im starsze teksty, tym trudniej. Współcześniejszy język sprawia, że łatwiej zmierzyć się z trudną materią. Tym bardziej, że nie są to jeszcze zagadnienia, które dotyczą mnie bezpośrednio jako nastolatka, choć dostrzegam ich aktualność. – Temat niezmiernie ciekawy i, jak się okazało bardzo przydatny w szkole: podobne zagadnienia omawialiśmy na lekcji WOS-u – mówi Zosia Gruda.

Licealistka z Koszalina ubiegłoroczne zmagania zakończyła na etapie ogólnopolskim. W tym roku się nie udało, ale i tak nie ma poczucia, że to był czas stracony.

Odkrycia

Potwierdza to jej katecheta. – Nawet jeśli nie wyjadą z nagrodami, już wygrali. Zainteresowali się czymś, zgłębili jakiś temat, podjęli wyzwanie – nie ma wątpliwości ks. Mariusz Ambroziewicz, który na etap diecezjalny przywiózł piątkę swoich uczniów z dwóch koszalińskich szkół: V LO i „elektronika”. Siostra Magda Weimann, katechetka koszalińskiego „ekonoma”, przyznaje, że przygotowania do konkursu owocowały różnymi odkryciami. – Staraliśmy się odnosić treści do naszego życia, odkrywać te prawdy i przekładać je na naszą codzienność szkolną, wspólnotową, rodzinną. Tu szczególnie młodym pomagało nauczanie papieża Franciszka, który odnosi się do nowych, współczesnych problemów. I co ciekawe, młodzież odkrywała, jak bardzo – wbrew często słyszanym komentarzom – Franciszek jest głęboko zakorzeniony w nauczaniu swoich poprzedników – mówi franciszkanka Rodziny Maryi. Ksiądz Dariusz Wypych, dyrektor wydziału katechetycznego w koszalińskiej kurii biskupiej, wśród ewidentnych korzyści związanych z udziałem w konkursie, widzi też inny, ważny aspekt: − Konkursy religijne pozwalają na przełamanie forsowanego przez niektóre środowiska stereotypu, że religia jest nienaukowa. Przygotowanie do olimpiady pozwala odkryć młodemu człowiekowi, jak szeroką dziedziną nauki jest teologia – zauważa.

Najlepsi

Z konkursową materią najlepiej poradziła sobie Aleksandra Bystrzycka. Tuż za nią uplasowało się dwóch koszalińskich licealistów: Wojciech Rudzki z II LO i Filip Mąka z I LO. Drugi rok z rzędu reprezentantka Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica z Piły wyprzedziła swoich rówieśników w olimpijskich zmaganiach teologicznych.

− Mamy świetną młodzież, którą wystarczy trochę zachęcić, nieco pomóc i wszystko się samo toczy – mówi skromnie Beata Bednarska, ciesząc się, że co roku w eliminacjach szkolnych bierze udział około 30 uczniów. – Wszystko, co wykładane z pasją, jest w stanie zainteresować młodych. Nawet teologia. Zachęcam ich nie tylko do budowania relacji z Bogiem, ale też do pogłębiania wiedzy, żeby mieć mocny fundament – zdradza swoją receptę na zainteresowanie młodych teologią.

Ksiądz Dariusz Wypych nie ma wątpliwości, że rola nauczyciela jest tu nie do przecenienia. − Teologia może zafascynować młodego człowieka na tyle, na ile katecheta zaangażuje się w zaangażowanie ucznia. Stąd też wielki ukłon w stronę opiekunów tych młodych ludzi, którzy odpowiedzieli na zaproszenie do udziału w konkursie – mówi, podkreślając, że w tegorocznej edycji olimpiady wzięło udział łącznie 220 uczniów. Wszystkim uczestnikom i ich opiekunom gratulacje składał bp Edward Dajczak. – To, co zostanie w waszych sercach, jest najważniejsze – podkreślał, wręczając nagrody.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.