Razem z nim do koncelebry stanęli pozostali biskupi oraz kilkunastu kapłanów. Na początku liturgii głos zabrał biskup senior Edward Dajczak.

– Jest czas, który mierzy się zegarkiem i kalendarzem. On biegnie regularnie i nie mamy z tym większych problemów. Jednak Biblia pokazuje nam inny czas, zwany kairos, który ma zupełnie inną miarę. Zgodnie z tą rachubą w krótkim czasie można przeżyć wiele. Rok to nie jest dużo, ale ja szedłem tą drogą wcześniej i wiem, że rok przeżyty w tej diecezji można wielokrotnie pomnożyć. Ten czas to jednocześnie wiele spraw tej diecezji, które Panu Bogu i księdzu biskupowi znane są najlepiej – mówił. – W imieniu diecezji chcę powiedzieć: „Dziękuję”. Wprowadza ksiądz biskup to, co nowe, co trzeba wprowadzić, z pięknym, biskupim spokojem. To dla diecezji jest niezwykle ważne. Modlimy się, aby księdzu biskupowi wystarczyło sił, aby Matka Boża podtrzymywała w jego sercu rytm nadziei, a to, co okaże się ciężkie, pomogła dźwigać.

Homilię wygłosił kustosz skrzatuskiego sanktuarium ks. Wacław Grądalski. – Jeśli pytamy, co będzie z Kościołem, co zrobić, aby młodzi ludzie zechcieli usłyszeć głos Jezusa i życie oddać w kapłaństwie czy zakonie, Jezus nam podpowiada: „Trwajcie w miłości mojej”. To wystarczy. Bóg naprawdę poradzi sobie ze światem – mówił kaznodzieja.

Ingres bp. ZbigniewaZielińskiego do koszalińskiej katedry odbył się 4 marca2023 roku. 2 lutego zostało ogłoszone formalne przejęcie przez niego rządów w diecezji.Kilka miesięcy wcześniej bp Zieliński został w niej koadiutorem.