Setki pilan dały świadectwo przywiązania do Chrystusa i uczestniczyły w Drodze Krzyżowej ulicami miasta. To tradycyjne nabożeństwo, odprawiane w piątek przed Niedzielą Palmową, poprowadził bp Paweł Cieślik.
– Chcemy odpowiedzieć całym sercem na zaproszenie Chrystusa do rozważania Jego męki. Ta ofiara i poświęcenie są szczególnie wymowne w czasie naszej Drogi Krzyżowej – mówił na wstępie bp Cieślik.
Przejście ulicami miasta poprzedziła Msza św. w kościele św. Stanisława Kostki, sprawowana w intencji miasta i wiernych. Biskup podkreślił szczególny wymiar tegorocznej Drogi Krzyżowej, która odbyła się w roku jubileuszowym 500-lecia miasta.
Oblodzony krzyż nieśli księża, strażacy, policjanci, służba zdrowia, jak i przedstawiciele różnych parafii, grup i stowarzyszeń. Wierni przeszli tradycyjną trasą – przez centrum miasta do figury papieża Jana Pawła II na pl. Zwycięstwa.
– Papież Polak, który na nas spogląda z figury, ma już swojego drugiego następcę. Mamy nadzieję, że nadejdą nowe czasy dla Kościoła. Oby były one przeżyte z głęboką wiarą, tak, jak żeśmy przeżywali w głębokim duchu wiary tę drogę – mówił na zakończenie pasterz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Biskup Paweł podziękował za to, że tak wielu pilan wzięło udział w tej drodze krzyżowej, pomimo mrozu. – Przyznam się, że była to jedna z najzimniejszych Dróg Krzyżowych, przynajmniej z tych, które ja przeżywałem w Pile – dodał. Złożył także pilanom najserdeczniejsze życzenia wielkanocne.