W Pile trwa święto kryminału. Młodsi i starsi miłośnicy gatunku, którzy biorą udział w tegorocznej odsłonie Festiwalu „Kryminalna Piła” na brak atrakcji narzekać nie mogą.
Po raz drugi Regionalne Centrum Kultury „Fabryka Emocji” i pilska Szkoła Policyjna zaprosiły miłośników powieści kryminalnych do wspólnej zabawy.
- Dla uczestników przygotowaliśmy spotkania autorskie z polskimi pisarzami kryminałów i dziennikarzami śledczymi, panele dyskusyjne, interaktywna wystawa sprzętu i środków techniki kryminalistycznej, wystawa plakatu związanego z filmem kryminalnym i sensacyjnym, projekcja filmów kryminalnych, a nawet spektakl teatralny o tematyce kryminalnej dla najmłodszych - wylicza Ewa Kamińska z Regionalnego Centrum Kultury.
Gośćmi imprezy są m.in. najlepsi polscy autorzy gatunku.
- Chociaż to młodziutki festiwal, udało nam się wyrobić pewną markę, więc nie było problemu z zaproszeniem gości. Nie udało się jedynie z Zygmuntem Miłoszewskim, jednym z najbardziej rozpoznawalnych autorów kryminałów. Tylko dlatego, że kiedy teraz rozmawiamy on siedzi najprawdopodobniej przy stoliku z Hanningiem Mankellem i Camillą Läckberg na międzynarodowym festiwalu w Francji, gdzie ma duże szanse na nagrodę. Ale będzie w Pile 10 kwietnia z nową książką i informacjami o filmie, który powstaje - mówi pomysłodawca festiwalu Leszek Koźmiński, prywatnie zapalony miłośnik kryminałów, a zawodowo wykładowca kryminalistyki w pilskiej Szkole Policji.
Podczas trzech dni festiwalowych próbujący swoich sił w pisarstwie mieli okazję uczyć się warsztatu od Katarzyny Bondy i Marcina Wrońskiego, zawodowych pisarzy, uznanych przez czytelników oraz krytyków.
Rozegrana została także gra miejska - oczywiście kryminalna. 10 trzyosobowych drużyn z pilskich szkół, podążając za fabułą najnowszej powieści pochodzącego z Piły pisarza Ryszarda Ćwirleja przeniosło się do 1982 r. i dnia pamiętnego dla naszej reprezentacji piłkarskiej meczu z Włochami. Na ulicach miasta szukali odpowiedzi na 7 złotych pytań kryminalistyki, z głównym na czele: kto zabił?
Festiwal to również nagrody: dla autora najlepszej polskiej powieści kryminalnej, za najciekawszą okładkę książki o tematyce kryminalnej oraz dla blogerów za recenzję polskiej powieści kryminalnej wydanej w 2013 r.
Jeszcze jutro w Regionalnym Centrum Kultury "Fabryka Emocji" w ramach „Kryminalnej Piły” można zobaczyć familijny spektakl detektywistyczny dla dzieci, spotkać się z Dariuszem Rokoszem, autorem książek nie tylko kryminalnych dla dzieci i dorosłych, posłuchać opowieści Jana Szewdzińskiego, redaktora programów o profilu historycznym o początkach milicji i sprawach kryminalno-policyjnych w dawnej Pile oraz podinsp. Dariusza Zajdela, eksperta Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji o tym, jak wyglądał Mikołaj Kopernik.
- Festiwal Kryminału to także znakomity sposób na promocję miasta, co znakomicie udowodnia opublikowany zbiór opowiadań „Kryminalna Piła. Błąd w sztuce”, który stanowi pokłosie konkursu na opowiadanie kryminalne z Piłą w tle, przeprowadzonego w ramach poprzedniego festiwalu. To zestaw znakomitych, ciekawych i niecodziennych tekstów literackich, których akcja dzieję się na ulicach Piły, przywołując klimat miasta, jego miejsc, a nawet fragmentów historii - dodaje Ewa Kamińska.