Chorzy, którzy są osobami wierzącymi, szybciej wracają do zdrowia - nie mają wątpliwości uczestnicy naukowej konferencji, która z okazji Światowego Dnia Chorego odbyła się w usteckim ratuszu 12 lutego.
Uczestniczący w konferencji bp Krzysztof Włodarczyk przypomniał, że święto obchodzone jest każdego roku w rocznicę objawień w Lourdes. - Dzień ten skłania nas do refleksji nad człowiekiem cierpiącym. Trzeba pamiętać, że chorzy potrzebują także wsparcia duchowego. Bardzo ważne jest zbudowanie odpowiedniej relacji z chorym, aby pomoc w walce z cierpieniem była skuteczna - powiedział biskup.
Lekarze i duchowni są zgodni - chorzy, którzy mają głęboką relację z Bogiem, są pacjentami łatwiejszymi, bardziej przewidywalnymi i szybciej wracają do zdrowia. W przeciwieństwie do osób niewierzących, które są częściej zrezygnowane i łatwiej popadają w depresję.
Prof. Mikołaj Majkowicz z katedry psychologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, uczestnik konferencji, nie ma wątpliwości: - Duchowość nadaje sens cierpieniu, dzięki czemu pacjent lepiej radzi sobie ze stresem. Naukowo udowodnione jest także, że modlitwa wyzwala energię korzystną dla zdrowia, optymizm, spokój.
- Czy wiara naprawdę leczy? W Ewangeliach zdanie Jezusa: "Twoja wiara cię uzdrowiła" cytowane jest siedem razy. Wiara nie była jednak przyczyną ewangelicznych uzdrowień - zastrzega ks. dr hab. Grzegorz Szamocki, rektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, który również uczestniczył w usteckiej konferencji. - Ona stanowiła subiektywny warunek otwierający na działanie Bożej mocy w Jezusie - dodaje.
- Tak naprawdę to Bóg leczy, a my tylko bierzemy za to pieniądze - żartowali w kuluarach uczestnicy konferencji.
Usteckie obchody Światowego Dnia Chorego w Ustce od 13 lat odbywają się w ramach Akademii Dermatologii i Alergologii. Trzydniowe spotkanie wysokiej klasy specjalistów z kraju i zagranicy organizuje prof. Roman Nowicki, kierownik Katedry i Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Honorowy Ambasador Ustki.