Nowy numer 13/2024 Archiwum

Między filarami

Świeccy w kościele. Kobiety w ornatach czy księża na ślubnym kobiercu nie rozwiążą problemu powołań. Powołania w Kościele są, tylko trzeba je odkryć. Kapłani swoje, a świeccy swoje.

Jedną z różnic między Kościołem w Polsce a tym w Europie Zachodniej jest zaangażowanie świeckich. U nas najbardziej zatłoczona jest przestrzeń pod chórem, natomiast w Europie wierni często okupują prezbiterium, wyręczając kapłana w tym, w czym nie powinni. Świecki staje się niby księdzem, a ksiądz pseudoświeckim. W naszej rzeczywistości sprawę zaangażowania można by zobrazować jeszcze inaczej: świeccy niewiele, księża prawie wszystko. Problem jest złożony, ale czasami działa tu coś, co można by nazwać „syndromem filara”; jednym wystarczy go podpierać, innym wydaje się, że nim są; w dodatku... tylko oni.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy