W koszalińskiej cerkwi greckokatolickiej odbyły się święcenia kapłańskie.
Diakon Paweł Berezka dołączył do prezbiterów eparchii (diecezji) wrocławsko-gdańskiej Kościoła greckokatolickiego. Trzykrotnym zawołaniem "Aksios", co oznacza "godny", obwieszczono tę radosną nowinę wszystkim wiernym zgromadzonym na uroczystości.
Święcenia odbyły się zgodnie z kalendarzem juliańskim 16 marca w tzw. sobotę Syropusną, która poprzedza Niedzielę Przebaczenia, po której w Kościele greckokatolickim następuje Wielki Post.
Cerkiew pw. Zaśnięcia Bogurodzicy w Koszalinie zamieniła się na chwilę w katedrę i stała się świadkiem święceń kapłańskich diakona, który pochodzi właśnie z tej parafii.
Uroczystościom przewodniczył ordynariusz eparchii wrocławsko-gdańskiej bp Włodzimierz Juszczak. Wśród zaproszonych gości byli także: ks. Bogdan Pańczak, rektor Greckokatolickiego Seminarium Duchownego, ks. Bogdan Hałuszka, wikariusz generalny i proboszcz parafii w Koszalinie oraz księża greckokatoliccy z eparchii wrocławsko-gdańskiej oraz archieparchii przemysko-warszawskiej.
- Każde święcenia w życiu Kościoła greckokatolickiego to ważne wydarzenie. Święcenia kapłańskie są świadectwem, że Kościół greckokatolicki mimo cierpień i prześladowania istnieje, działa duszpastersko i rozwija się. To zasługa zarówno rodziców, którzy wychowywali kapłana w chrześcijańskiej tradycji, sióstr zakonnych, które uczyły Katechizmu, jak i kapłanów, którzy kształtowali nowego kapłana swoim przykładem - mówił biskup w homilii.
Zgodnie z tradycją ceremonia święceń kapłańskich odbyła się w czasie Liturgii. Archidiakon ks. Bogdan Pańczak wprowadził kandydata do święceń ze środka świątyni do ołtarza. Po trzykrotnym obejściu i ucałowaniu ołtarza, diakon uklęknął i położył na nim ręce oraz głowę. Bp Włodzimierz Juszczak położył dłonie na głowie diakona i odmówił modlitwę święceń, po której kandydat do kapłaństwa złożył wyznanie wiary oraz przysięgę posłuszeństwa ordynariuszowi. Następnie biskup ponownie modlił się za diakona, po czym podawał mu kolejne elementy ubioru kapłańskiego: stychar (albę), epitrachil (stułę), narękawniki oraz fełon (ornat) ). Śpiewał przy tym po grecku "Aksios" tzn. godny.
Kapłani odpowiedzieli trzykrotnym "Aksios" - poświadczając, iż prezbiter godny jest święceń, które otrzymuje. Następnie wręczono mu liturgikon (mszał), również potwierdzając to słowem "Aksios".
17 marca w greckokatolickiej Cerkwi w Koszalinie neoprezbiter odprawił swoją pierwszą prymicyjną liturgię i udzielił swojego prymicyjnego błogosławieństwa wszystkim wiernym.
opracował: ks. Wojciech Parfianowicz