Drugoklasiści z Sianowa uczą się nie tylko pisania i liczenia. Ich klasa ma także lekcje… z wrażliwości. Dzięki nim mała Joele z Kashwa w Kongo też może chodzić do szkoły.
Kiedy Anna Pianka, katechetka z sianowskiej Szkoły Podstawowej nr 2, zaproponowała udział w Adopcji Serca, pomysł spodobał się i maluchom, i ich rodzicom. Teraz, po kilku miesiącach, nie mają wątpliwości, że był to świetny pomysł.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.