Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Ręce złożone czy wzniesione?

W piątek 6 września czekają nas kolejne wydarzenia w ramach projektu "Miasto dla Jezusa". W Koszalinie, Słupsku i Pile odbędą się "Wieczory chwały".

- Najpełniejsze uwielbienie Boga jest zawsze w Liturgii. Wynika to z tego, co stanowi jej istotę. Jest ona zawsze modlitwą z Chrystusem i przez Chrystusa. Jest to uwielbienie Boga Ojca przez Chrystusa, w które my się jedynie włączamy. Dlatego uwielbienie w Liturgii zawsze jest doskonałe, bo zawsze jest to działanie przede wszystkim samego Chrystusa - przypomina ks. dr Jacek Lewiński, wykładowca liturgiki w koszalińskim seminarium.

Podczas Liturgii mamy znacznie mniejsze pole do popisu niż podczas "Wieczoru chwały". Też uczestniczy w niej cały człowiek, ale pewne treści, słowa i gesty są nam niejako podane. W Liturgii nie ma miejsca na dowolność. Słowa są takie, a nie inne, a gesty są dokładnie opisane. Jest sporo miejsca na inwencję, ale najważniejsze jest posłuszeństwo.

- W Liturgii uobecnia się Ofiara Chrystusa i to jest największe uwielbienie, bo przez bezgraniczne posłuszeństwo, poddanie się woli Ojca, Syn przysparza Mu największej chwały. I my się to w Liturgii włączamy, także poprzez nasze posłuszeństwo - mówi ks. Lewiński.

- Eucharystia jest pełnią uwielbienia, a "Wieczór chwały" czy inna forma modlitwy jest jedynie jej echem, jakby struną poruszoną podczas Eucharystii, która jeszcze brzmi później. Nigdy odwrotnie. Eucharystia jest szczytem wszelkiej modlitwy. Z niej można już tylko zejść niżej - tłumaczy ks. Jacek.

Nie ma zatem sprzeczności między rękami złożonymi, a podniesionymi do góry. Jest po prostu właściwy porządek, kolejność. To "Wieczór chwały" czerpie z Eucharystii, jest niejako jej echem, dlatego przybiera nieco inną formę i jest w nim więcej miejsca, żeby sobie "poszaleć". Gorzej, jeśli kierunek jest odwrotny i to Eucharystia staje się quasi "Wieczorem chwały", co sprawia, że bardziej zaczyna w niej widać działanie człowieka niż Boga.

Jak się dobrze przygotować do "Wieczoru chwały"? - Człowiek przygotowany do "Wieczoru chwały" to człowiek z otwartym sercem, który pragnie spotkania z Bogiem i jest gotowy na Jego prowadzenie. Do jednego na "Wieczorze chwały" przemówi katecheza, inny usłyszy coś w słowach pieśni, jeszcze inny zachwyci się świadectwem, które też dawane są podczas tych modlitw. Nie potrzeba szczególnego przygotowania - przypomina ks. Rafał.

Pan Bóg działa i na Eucharystii i na "Wieczorze chwały". Potrzeba po prostu trochę otwartości na jedno i na drugie. Oczywiście we właściwej kolejności :)

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Nie przegap

Brak dostępnych wydarzeń.

Pobieranie... Pobieranie...