Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Muszla nie tylko na plaży

W średniowieczu ruch pielgrzymkowy kwitł także nad Bałtykiem. W czasach reformacji popadł w zapomnienie. Teraz pomorskie Camino ma szanse na nowe otwarcie.

My nie wymyślamy czegoś, co dopiero będzie. Minione wakacje pokazały mi, jako proboszczowi, że wiele osób, z różnych kierunków i w różny sposób, pokonuje pomorskie odcinki Drogi św. Jakuba. To Polacy i obcokrajowcy, głównie Niemcy – mówi ks. Henryk Romanik, diecezjalny konserwator zabytków, proboszcz w Osiekach. Potwierdzają to inni proboszczowie, których parafie są na szlaku. – Udzieliłem noclegu kilku osobom, które odbywały pielgrzymkę i zapukały do naszych drzwi – przyznaje ks. Antoni Tofil z koszalińskiej katedry. – Są też takie osoby, które przychodzą i proszą o pieczątkę potwierdzającą kolejny etap. Często są to pielgrzymi na rowerach – opowiada ks. Paweł Brostowicz, proboszcz w Sianowie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy