W regionie obejmującym Koszalin, Kołobrzeg, Sławno i Białogard potrzebujących jest już ponad 130 rodzin. 80 nadal oczekuje na darczyńców. – Liczby cały czas rosną. Tych rodzin będzie więcej, dlatego, że trwa jeszcze audyt wolontariuszy i weryfikacja zgłoszeń – wyjaśnia Justyna Śmidecka, koordynator regionalny projektu.

Wszystkie rodziny odwiedzili wolontariusze i to właśnie oni poznali ich historie. Każda z nich jest inna, ale wszystkie chwytają za serce.

Potrzeby są różne, ale zwykle dotyczą najprostszych wydawałoby się spraw. – Węgiel, gips, drewno, pralka, lodówka, inhalator dla niepełnosprawnego dziecka, ale najczęściej to żywność i buty, czyli rzeczy najbardziej przyziemne, o których nawet nie myślelibyśmy – przyznaje Małgorzata Szmat, jedna z wolontariuszek projektu, których w regionie jest 111.

– Wbrew pozorom te potrzeby są bardzo przyziemne i oczywiste. Wczoraj spotkałam się z mamą dwuletniej dziewczynki, która powiedziała, że najbardziej potrzebuje… wózka. Bez niego, ani bez ciepłych ubranek, nie może nawet wyjść z córeczką na spacer. Takie prośby sprawiają, że nawet, kiedy wydaje nam się, że żyjemy w trudnych czasach, mamy złą pracę, mało zarabiamy, wszystko nam weryfikują i uczą pokory – dodaje Agnieszka Niechajczyk, która w ubiegłym roku była darczyńcą, teraz została liderem jednego z koszalińskich rejonów.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Instytucie Dobrych Praktyk Biznesowych przedstawiono również ambasadorów projektu. W Koszalinie jest ich 16.

– Dotychczas niewiele wiedziałam o akcji, ale już bardzo mi się podoba. Ponieważ reprezentuję załogę ponad 300 osób, od razu spróbowałam tę ideę rozpropagować wśród nich. Poczytaliśmy o jakiej biedzie mówimy i bardzo mocno to przeżywiliśmy. Sama jestem zaskoczona pozytywnie odzewem. Zdążyliśmy się nawet pokłócić której rodzinie mamy pomagać – mówi Wanda Stypułkowska prezes MPS International, jedna z ambasadorek.

Jak włączyć się do akcji? – To bardzo proste: wystarczy wejść na stronę: www.szlachetnapaczka.pl i tam odnaleźć rodzinę, której chcemy pomóc. Wybierając rodzinę darczyńca powinien zwrócić uwagę, czy jest w stanie zaspokoić jej najważniejsze potrzeby. Można zaprosić do wspólnego przygotowania paczki rodzinę, znajomych, kolegów z pracy – wyjaśnia Justyna Śmidecka.

Od 6 do 8 grudnia paczki powinny trafić do magazynu, z którego wolontariusze będą dostarczać je do rodzin.

„Szlachetna paczka” to akcja zainicjowana przez ks. Jacka Stryczka i grupę młodzieży z duszpasterstwa akademickiego w Krakowie. W ubiegłym roku dotarła do ponad 13 tys. potrzebujących – osób starszych, rodzin wielodzietnych, dotkniętych trwałą biedą, chorobą czy niepełnosprawnością. W tym roku na pomoc czeka w całej Polsce ponad 14 tys. rodzin w trudnej sytuacji materialnej. W internetowej bazie można poznać potrzeby rodzin i podjąć decyzję o włączeniu się do akcji – przygotować mądrą i skuteczną pomoc lub dokonać wpłaty na organizację projektu.