Uczestnicy Europejskiego Spotkania Młodych spotykają nie tylko chrześcijan innych wyznań. Doświadczają też innego Kościoła rzymskokatolickiego.
Spotkania w duchu Taizé są z zasady ekumeniczne. Chodzi w nich m.in. o doświadczenie inności, próbę jej zrozumienia i szukania możliwych dróg ku jedności.
Różnorodność wyznaniowa i narodowościowa jest bogactwem corocznego Europejskiego Spotkania Młodych. Przyznają to również obecni w Pradze przedstawiciele diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
- Wieczorna modlitwa z pięknymi śpiewami w różnych językach dała mi możliwość odczucia międzynarodowej jedności bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. To było naprawdę ogromne przeżycie, kiedy razem ze mną chwaliło Boga 5 tys. ludzi - dzieli się Hanna Dziadyk, licealistka z Koszalina.
Również doświadczenie Kościoła katolickiego w Czechach to dla pielgrzymów z Polski odkrycie czegoś nowego. - W Pradze i w całych Czechach katolicy są w mniejszości, zupełnie inaczej niż u nas. W miejscowości, w której mamy zakwaterowanie mieszka 4 tys. osób, z których do kościoła chodzi 40, czyli zaledwie 1 proc. Jednak ci, którzy uważają się za uczniów Chrystusa, naprawdę wierzą. Doświadczamy tego u naszych rodzin. Jest wspólna modlitwa przed śniadaniem, są wieczorne rozmowy o wierze - relacjonuje ks. Andrzej Pawłowski, organizator wyjazdu.