W Koszalińskiej Bibliotece Publicznej odbyło pierwsze spotkanie z cyklu "Gość na Plus". Gościem był prof. Bogdan Chazan.
Chociaż to dopiero pierwsze spotkanie z cyklu "Gość na Plus", to przybyłych na nie było tyle, że sala Koszalińskiej Biblioteki Publicznej nie mogła ich pomieścić, wielu przysłuchiwało się rozmowie z gościem z przedsionka sali. Wszystkich bowiem przyciągnęła niezwykła osobowość świata medycyny - prof. Bogdan Chazan.
Spotkanie prowadzili Alicja Górska z Radia Plus i ks. Wojciech Parfianowicz z „Gościa Niedzielnego”. Prof. Chazan wyjaśnił pokrótce przekłamania, które trafiały bądź były powielane przez media w związku ze zwolnieniem go ze szpitala Świętej Rodziny w Warszawie.
Choć jego marzeniem nie jest powrót na dawne kierownicze stanowisko, a w sądzie pracy walczy, jak mówi: "nie o posadę, lecz o zasadę", to profesor wyraził zaniepokojenie tym, że lekarze sumienia, jak nazwał tych chrześcijan, którzy w pracy lekarza kierują się moralnością chrześcijańską, są spychani na margines do tego stopnia, że być może za jakiś czas pacjentkom będzie trudno w ogóle pod opiekę takich lekarzy trafić.
Profesor Chazan, zapytany na koniec spotkania przez jednego z słuchaczy, czego oczekiwałby od nas - chrześcijańskich pacjentów - podniósł właśnie kwestię odważnego i pełnego determinacji upominania się o swoje prawa pacjenta, zgodnie z wyznawanym światopoglądem.
- Nie byłoby właściwe, gdyby miało być tak, że kierownikami zakładów opieki zdrowotnej mogli być tylko ateiści lub ludzie, których system wartości nie jest chrześcijański - mówił prof. Chazan, argumentując to istnieniem uchwały podjętej w ramach Unii Europejskiej, mówiącej, że nie wolno zmuszać ani lekarza, ani szpitali do przeprowadzania aborcji.
- Czy lekarz, który podpisał Deklarację Wiary, jest z zasady gorszym lekarzem? Czy jeżeli w praktyce potwierdza, że kieruje się zasadą miłości bliźniego, to będzie gorszym lekarzem? Nie sądzę - odpowiadał na obawy niektórych środowisk prof. Chazan. - Myślę, że na pewno gorszym nie, a być może nawet lepszym.
Profesor mówił też o konsekwencji wypychania cierpienia z przestrzeni publicznej. - Cierpienie i śmierć mają dziś złą opinię, trzeba je zabrać sprzed naszych oczu - wyjaśniał pobudki wielu aborcji, eutanazji. - Ale nie bierze się zarazem pod uwagę cierpień dziecka, które będzie usuwane z macicy podczas aborcji, oraz cierpień matki po jej dokonaniu. Czy świadomość, że w wyniku decyzji matki dziecko zostało zabite, nie byłaby źródłem poważniejszych cierpień dla rodziny teraz lub w przyszłości?
- Coś, co nas obecnie charakteryzuje w Polsce, to lęk. My nie wypowiadamy własnych opinii, boimy się publicznie zabierać głos, nie zapisujemy się do organizacji pozarządowych. Wolimy być na wszelki wypadek z boku. Dlaczego w kraju w większości katolickim mamy w ostatnim okresie wręcz serial ustaw, które z chrześcijaństwem nie mają nic wspólnego? - pytał profesor.
W drugiej części spotkania słuchacze zadawali pytania. Profesor Chazan odpowiadał na kwestie związane z kanonami traktowania pacjenta przez personel medyczny, naprotechnologią, etycznym podejściem do praktyki aborcyjnej, dyskursem na tematy związane z ruchami pro life w mediach.
Spotkanie zorganizowały koszalińskie redakcje "Gościa Niedzielnego" i Radia Plus. "Gość na Plus" to propozycja spotkań ze znanymi osobami, które dzięki swojej pasji i niezwykłym dokonaniom mogą stać się inspiracją dla wszystkich poszukujących w życiu dobra i prawdy.