Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Szkoda im czasu na spanie

Szkoda im czasu na spanie przejdź do galerii

Skrzatuskie czuwania przyciągają młodych. - Oni lubią właśnie noc. Wtedy są niewidoczni. Jak Nikodem - mówi s. Wiktoria Kucharska. Dlaczego przyjeżdżają? Jest modlitwa, jest Eucharystia, są... tańce.

 
Skrzatusz, 13 kwietnia: Adoracja podczas nocnego czuwania ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Młodzieżowe nocne czuwania organizowane są w Skrzatuszu, odkąd w tamtejszym sanktuarium posługują siostry Uczennice Krzyża, czyli od półtora roku. Przyjeżdżają na nie młodzi ludzie głównie z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, również z północnych jej krańców. Są też grupy z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej i poznańskiej.

Bywają spotkania, w których bierze udział nawet do 300 osób. Na czuwanie, które odbyło się 13 kwietnia, przyjechała ich nieco ponad setka.

Spotkanie rozpoczęło się o godz. 21. Uczestników w skrzatuskim sanktuarium powitał bp Edward Dajczak.

Konferencję na temat: "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" wygłosił ks. Rafał Dresler z Piły. Adorację Najświętszego Sakramentu poprowadził ks. Grzegorz Toporkiewicz ze Świdwina, a Mszy św. o północy przewodniczył ks. Wojciech Pawlak z Koszalina.

W czasie adoracji chętni mogli zgłosić się do modlitwy wstawienniczej. Wielu uczestników spotkania skorzystało też ze spowiedzi św.

Najmłodsi uczestnicy czuwań to uczniowie III klas gimnazjum. Najstarsi - studenci kończący studia. - Można ich podzielić na dwie grupy. Są wśród nich ci, którzy doskonale wiedzą, po co tu przyjeżdżają, oraz ci, którzy wciąż szukają. Są na początku drogi. Patrzą. Obserwują - mówi s. Wiktoria Kucharska.

- Dzisiaj miałam piękne doświadczenie. Jest tu z nami chłopak, którego znam, a który jest bardzo daleko od Kościoła. Jednak przyjechał. Chyba za koleżanką, bo trochę widać, że nie ma pojęcia, co się dzieje. Siedzi w ławce i obserwuje. Ale mam poczucie w sercu, że on tutaj nie jest bez powodu. Modlę się za niego - mówi Natalia, która w Skrzatuszu bywa często.

Młodzi uczestnicy czuwania przyznają, że Skrzatusz jest dla nich ważnym miejscem. - Za każdym razem, kiedy tu jestem, porusza mnie coś nowego. Przyjeżdżam do Matki Bożej, żeby przeżyć mój wewnętrzny restart. Niby nic szczególnego się nie dzieje, ale wiem, że za każdym razem przeżywam tu swoje małe nawrócenie - stwierdza Justyna.

Na rolę Skrzatusza w swoim życiu wskazują też Aleksandra i Rafał, którzy podzielili się świadectwem z uczestnikami czuwania.

Mówili o tym, jak w Skrzatuszu odkrywali swoje powołanie. - Chciałam całkowicie poświęcić się Bogu i wstąpić do zakonu - mówi Aleksandra. - Ja wiedziałem, że chcę związać swoje życie z Olą - mówi Rafał. To właśnie w Skrzatuszu młodzi ludzie ze Świdwina znaleźli odpowiedzi na pytania, co do swojej dalszej drogi. Dziś są razem i planują małżeństwo.

Mówili uczestnikom czuwania o swojej wcześniejszej drodze, na której próbowali wiązać się z partnerami, dla których wiara nie miała znaczenia. Dziś wiedzą, że zgodność w fundamentalnych kwestiach to podstawa. - Mam zasadę, której się trzymam. Wszystko w moim życiu musi być zgodne z wolą Bożą. Rafał wie, że jest na drugim miejscu - mówi Aleksandra. - W ogóle mi to nie przeszkadza, bo chodzi o Pana Boga - przyznaje Rafał.

Skrzatuskie czuwanie ma też znaczenie w budowaniu relacji międzyludzkich. Po modlitwie i Mszy św. w sanktuarium młodzi spotkali się na wspólnym posiłku w domu pielgrzyma. Częścią spotkania były tańce integracyjne.

- Myślę, że to, co przyciąga młodych na czuwania, to są także relacje. Powstało tu wiele pięknych przyjaźni - uważa s. Wiktoria Kucharska.

Kolejne nocne czuwanie dla młodzieży w Skrzatuszu odbędzie się 8 czerwca.

Szkoda im czasu na spanie   Skrzatusz, 13 kwietnia: Tańce integracyjne w ramach czuwania ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

« ‹ 1 › »
Nocne czuwanie młodych w Skrzatuszu

Foto Gość DODANE 14.04.2018 AKTUALIZACJA 14.04.2018

Nocne czuwanie młodych w Skrzatuszu

Kolejne z cyklu czuwań odbyło się 13 kwietnia.​  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

|

GOSC.PL

publikacja 14.04.2018 02:49

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • NOCNE CZUWANIE
  • SKRZATUSZ

Polecane w subskrypcji

  • Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
  • Na pożegnanie papieża Franciszka i z modlitwą o pokój na świecie. Na Białych Morzach w Krakowie zabrzmiała Symfonia Miłosierdzia
    • Kościół
    • Magdalena Dobrzyniak
    Na pożegnanie papieża Franciszka i z modlitwą o pokój na świecie. Na Białych Morzach w Krakowie zabrzmiała Symfonia Miłosierdzia
  • Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
    • Konklawe
    • Piotr Legutko
    Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
  • Papież – człowiek Ewangelii
    • Agata Puścikowska / ks. Janusz Chyła
    Papież – człowiek Ewangelii
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X