Ruszył sezon na palmy wielkanocne. Jak je robić i jakie pomorskie zwyczaje są z nimi związane, podpowiada słupskie muzeum.
To już trzeci rok, gdy w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku zasiadają za stołami wypełnionymi krepiną, bukszpanem i drutem zainteresowani wykonaniem własnej palmy. W tym roku z takich zajęć skorzysta ponad 100 osób, głównie grupy zorganizowane. – To tradycja zanikająca, bo pracochłonna. Przecież łatwiej palmę kupić w sklepie czy nawet w ostatniej chwili pod kościołem – mówi prowadząca warsztaty Joanna Rutkowska z działu edukacji i promocji. – Ale niektórzy doceniają dawne zwyczaje i czerpią satysfakcję z tego, że ich palma nie jest masowym produktem. Zainteresowanie tematem jest duże.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.