Nowy numer 17/2024 Archiwum

"Dobre wsparcie" na półmetku. Opiekunowie Caritas pomagają odrzuconym

Sąsiedzkie usługi opiekuńcze okazały się dobrym pomysłem aktywizowania osób niesamodzielnych. Od kilkunastu miesięcy opiekunowie Caritas wspierają 150 osób.

Od stycznia 2018 r. w wielu miejscowościach Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej uaktywnia osoby niesamodzielne, czyli takie, które z powodu choroby czy podeszłego wieku nie mogą wykonywać podstawowych czynności życiowych. W ramach projektu pn. „Dobre wsparcie - system lokalnych usług społecznych” dotarli do nich przeszkoleni opiekunowie - głównie znajomi, sąsiedzi - którzy za swój trud otrzymują wynagrodzenie.

Podopieczni projektu wymagają zróżnicowanej opieki - niektórzy takich czynności, jak pomoc przy codziennej toalecie czy zmianie pieluchy, inni - towarzyszenia podczas spaceru, zakupów czy wizyt w urzędzie, przychodni. Największą zmianą w funkcjonowaniu takich osób jest wyjście z poczucia odrzucenia i samotności. Niesamodzielni to bowiem głównie seniorzy, często osamotnieni w wyniku wyjazdu najbliższej rodziny do innych miast lub krajów.

- To osoby pozostawione często samym sobie. Usługi sąsiedzkie pomogły im uwierzyć w drugiego człowieka. One przekonują się, że ktoś nie jednorazowo, lecz regularnie jest gotowy być blisko, pomóc, wysłuchać lub zwyczajnie porozmawiać - mówi koordynatorka projektu Wioleta Pelech. - Sukcesem jest to, że udało się nam uruchomić jako opiekunów osoby spoza rodziny, które są gotowe interesować się sprawami swojego sąsiada, znajomego, parafianina.

- Ten program dobrze łączy wsparcie osób niesamodzielnych w codziennych czynnościach czy załatwianiu spraw poza domem z potrzebą, która jest dla nich najważniejsza - rozmowy, przebywania w czyimś towarzystwie, poczucia bezpieczeństwa - mówi Agnieszka Pluta z biura projektów Caritas.

Jak dalej informuje, program "Dobre wsparcie" dociera do 150 osób z terenu woj. zachodniopomorskiego i zatrudnia 35 opiekunek. W ramach projektu wyposażona została wypożyczalnia sprzętu medycznego (podopieczni wypożyczają nieodpłatnie najczęściej łóżka medyczne i materace przeciwodleżynowe, a także sprzęt rehabilitacyjny, m.in. pionizatory, rotory, podnośniki, schodołazy). Ponadto w listopadzie ubiegłego roku otwarto mieszkanie wytchnieniowe w Kołobrzegu, w którym osoby niesamodzielne mogą spędzić tydzień lub dwa, mając zapewniony nie tylko dach nad głową, ale też wyżywienie. W sezonie jesienno-zimowym skorzystało z wypoczynku w jednym z trzech dwuosobowych pokoi 6 osób, natomiast na zbliżający się sezon wiosenno-letni zapisanych jest ich blisko 40. Podopieczni projektu mogą ponadto liczyć na pomoc psychologa lub rehabilitanta w miejscu swojego zamieszkania.

Jak przewiduje A. Pluta, projekt zostanie przedłużony. - Widzimy, że projekt trafił w potrzeby naszego regionu i coraz więcej osób zgłasza się do niego. Dlatego dążymy do tego, by sąsiedzkie usługi opiekuńcze mogły być kontynuowane w kolejnych latach - powiedziała. - Ale jeszcze w tej edycji, która będzie trwała do końca 2019 roku, mamy możliwość rekrutowania nowych osób niesamodzielnych i zapraszamy chętnych.

Może ich zgłosić każdy - rodzina, sąsiedzi, parafia, można też zgłosić samego siebie. W tym  celu należy skontaktować się z koordynatorem projektu (tel. 728 402 966) lub z sekretariatem Caritas. Więcej informacji i formularze do pobrania są dostępne na stronie koszalin.caritas.pl.

Żeby zakwalifikować się do programu, należy spełnić kryterium dochodowe: 1051 zł na osobę mieszkającą samotnie lub 792 zł na osobę w gospodarstwie domowym.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy