Dziennikarze z regionu przybyli do bp. Edwarda Dajczaka, by porozmawiać z nim o świętowaniu Wielkanocy.
Spotkanie, w którym wzięli udział pracownicy mediów z całego regionu, odbyło się 8 kwietnia w domu biskupim w Koszalinie. Za pośrednictwem mediów biskup przedstawił diecezjanom, w jaki sposób warto przeżyć Wielkanoc i prowadzący do niej Wielki Tydzień. – To najważniejszy tydzień w chrześcijaństwie. Wszystko się zaczyna od momentu, w którym Jezus, w sposób zaskakujący, szokujący, łamie dotychczasowe kanony zachowań, postaw. KiedykKrzyż jest tuż, tuż, i Jezus ma świadomość sytuacji dokoła i tego, co Go czeka, On wówczas pięknie obdarowuje swoich najbliższych miłością, którą ich osłania. I próbuje im wskazać drogę po to, by ich umocnić – powiedział na wstępie spotkania bp Dajczak.
Biskup ukazał – wciąż obecne w świecie – ludzkie okrucieństwo, które wyraziło się w ukrzyżowaniu Chrystusa. – Krzyż ma dwa wymiary. Z jednej strony to ludzka zdolność do okrucieństwa, która przeraża. A z drugiej strony to miłość, która jest trudna do wyobrażenia: kiedy daje się innym życie, nie będąc przymuszonym, by mękę i śmierć wziąć na siebie – stwierdził.
Według bp. Dajczaka przez coroczne przeżywanie Świąt Wielkanocnych chrześcijanie są prowadzeni do coraz bardziej osobistego przeżywania największych tajemnic odkupienia.
Biskup przestrzegał, by nie dać sobie tego odebrać i nie dać się zdominować konsumpcji, ograniczając świętowanie do poziomu zastawionego stołu. Jak przestrzegł – towarzyskie spotkania nie docierają do istoty tajemnicy zbawienia. Zwrócił przy tym uwagę, by mieć odwagę na bardziej młodzieńczą postawę, która – nawet jeśli stawia wszystko bardziej radykalnie: "albo – albo", może stać się autentycznym poszukiwaniem odpowiedzi.
– To jest bardzo ewangeliczne. Bo młodzi myślą: albo nie ma nic, albo coś jest. A jeśli tak, to oni próbują szukać, stawiają pytania. Te pytania są dla nas wygodne lub nie, ale młodzi są rzeczywiście ludźmi poszukującymi. Ta radykalność otwarcia, ta postawa poszukiwania, to jest właśnie piękno młodości – zwrócił uwagą biskup, nawiązując przy tym do zalecenia papieża Franciszka, że cały Kościół powinien być młody.
Biskup podkreślił, że odpowiedzią na wszelkie troski, wątpliwości jest właśnie Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.
– Wielkanoc dla uczniów Jezusa to święto niepodległości – powiedział. – To święto wolności, w którym człowiek może się czuć uwolniony od tego wszystkiego, co jest brzemieniem, z którym sobie nie poradzi.