Bp Edward Dajczak pobłogosławił nowych nadzwyczajnych szafarzy, lektorów, animatorów oraz członków parafialnych zespołów synodalnych.
Zakończenie tegorocznej edycji studium odbyło się 12 maja w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Koszalinie.
Była to edycja rekordowa, jeśli chodzi o liczbę uczestników. Podczas Mszy św. wieńczącej trzeci tegoroczny weekend formacyjny w ramach studium, bp Edward Dajczak pobłogosławił 26 nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii św., 21 lektorów, 26 animatorów katechezy parafialnej oraz 13 członków parafialnych zespołów synodalnych.
Dla tych ostatnich możliwość udziału w sesjach istnieje od ubiegłego roku, jako propozycja formacyjna w ramach trwającego w diecezji synodu.
Podejmującym nowe zadania, bp Edward Dajczak powiedział: - Jeśli potraktujecie posługę rzeczywiście jak posługę, a nie awans, będzie ona dla was ogromną szansą. Jest to bowiem moment, w którym w waszym sercu otwarcie na Boga jest zdecydowanie większe. Jezus prowadzi was w sam środek życia Bożego.
Biskup podkreślił, że podjęcie zadań wynikających z posług nie jest jednak wyłącznie sprawą osobistą. Hierarcha zwrócił w ten sposób uwagę na rolę świeckich w Kościele.
- Świat w naszej diecezji jest w ogromnym procencie neopogański. Ludzie przyjmują nawet sakramenty i mówią: "Jestem katolikiem", ale w ich życiu często nie ma Jezusa. W tej nowej sytuacji ważną rolę odgrywają świeccy, którzy mają misję dotarcia tam, gdzie nie może tego uczynić duchowny - powiedział biskup, zwracając uwagę, że większe zaangażowanie się świeckich jest tym pilniejsze w obliczu zmniejszającej się liczby powołań kapłańskich.
Hierarcha przypomniał też, że ewangelizacja, do której wezwani są podejmujący posługi, nie polega jedynie na wiernym wykonywaniu zadań z nich wynikających: - Potrzeba, aby Ewangelia była dla wszystkich czytelna w całym waszym życiu, w sposobie wartościowania, odnoszenia się do ludzi. Dzisiaj bardzo ważne są cechy ludzkie takie jak: umiejętność nawiązywania kontaktu, prowadzenia dialogu, dobroć.
Formację w ramach studium podejmują ludzie różnych zawodów i w różnym stopniu wykształceni. Są wśród nich prawnicy, nauczyciele, lekarze, a także osoby pracujące fizycznie. Są w różnym wieku. Łączy ich głęboka wiara i pragnienie większego zaangażowania się w życie Kościoła.
- Jestem magazynierem i zaopatrzeniowcem w szpitalu. Dostarczam ludziom pożywienie. Teraz zaniosę im także inny Pokarm - Jezusa - cieszy się Benedykt Łangowski z parafii Mariackiej w Miastku, nowy nadzwyczajny szafarz.
Z tej samej parafii pochodzi także Leszek Małek. Mężczyzna nie może się nadziwić proboszczowi, który zaproponował posługę nadzwyczajnego szafarza właśnie jemu. - Taki zaszczyt dla mnie? Mam świadomość swojej grzeszności. Jestem alkoholikiem trzeźwym od 22 lat. Pan Bóg mnie wyzwolił z mojej słabości - mówi mieszkaniec miasteckiej parafii.
Natalia Ćwirko, 18-latka z Karlina, postanowiła zostać animatorką. Zajmuje się m.in. przygotowaniem nieco młodszych kolegów i koleżanek do przyjęcia sakramentu bierzmowania. - Wierzę, że jako ich rówieśniczka, będą mogła jakoś do nich dotrzeć i im pomóc - mówi.
Magdalena Strzelec z Grzmiącej służy jako lektorka. - Już od lat szkolnych lubiłam głośno czytać, ale czytanie w kościele to coś więcej. Ma pomóc innym w zrozumieniu i przyjęciu tekstu. Trzeba więc odpowiednio się przygotować, czyli rozważać wcześniej to, co się będzie czytało i ćwiczyć wymowę, ponieważ strona techniczna posługi lektorskiej też jest bardzo ważna.
Kolejna edycja Diecezjalnego Studium Formacyjnego dla Świeckich rozpocznie się jesienią.