Na koszalińskim rynku stanął Stół Wielkiej Integracji. Podopieczni ośrodków dla osób niepełnosprawnych zastawili go smakołykami, a do zajęcia miejsca przy nim zaprosili wszystkich.
Zajęcie miejsca przy Stole Wielkiej Integracji to deklaracja otwartości i szacunku dla odmienności. Te umiejętności koszalinianie rozwijają od dawna, m.in. podczas Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Tegoroczny, który rozpoczął się przed południem 24 maja na Rynku Staromiejskim, dał początek Dniom Koszalina. Jak podkreśla Izabela Stec, przewodnicząca Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną w Koszalinie, jest to wyróżnienie tego środowiska, liczącego ok. 11 tys. mieszkańców miasta. – Skoro osoby niepełnosprawne mogą rozpocząć dni Koszalina, to znaczy, że miasto ma pełną świadomość tego, jak wielu nas jest, jakie mamy potrzeby – mówi Izabela Stec i zapewnia, że tego dnia to właśnie osoby niepełnosprawne chcą dać z siebie jak najwięcej, by pokazać współmieszkańcom, jak interesującą ofertę potrafią im zaoferować.
Przemarszem wokół centrum miasta uczestnicy – podopieczni ośrodków dla osób niepełnosprawnych i rodzice z niepełnosprawnymi dziećmi – zachęcili mieszkańców, by dołączyli do Festiwalu Umiejętności. Wydarzeniu towarzyszyły bowiem kiermasze rękodzieła i gastronomii, strefa zabaw dla maluchów, warsztaty artystyczne, loteria, a także panel edukacyjny dla uczniów podstawówek dotyczący zespołu Downa.
– To wydarzenie pokazuje dzieciom, że na świecie są trochę inni ludzie, którzy jednak mają takie same potrzeby jak wszyscy: potrzebują miłości, radości, przyjaźni – mówi Dorota Świętoń, wychowawca Przedszkola nr 14, która przybyła na rynek z gromadą sześciolatków.
Paulina Bochno, dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Koszalinie uważa, że w Koszalinie z roku na rok postrzeganie osób niepełnosprawnych jest coraz lepsze. – Osoba niepełnosprawna coraz częściej postrzegana jest jako pełnosprawny uczestnik środowiska, który wnosi do niego swoje umiejętności, jest osobą użyteczną dla innych, a nie tylko biorcą. A potencjał tych osób jest ogromny, należy tylko stworzyć odpowiednie do tego warunki – powiedziała.
– Co roku bierzemy udział w tej uroczystości, bo jest dzień, w którym warto być razem z innymi. Widać, że ludzie coraz bardziej otwarcie reagują na osoby na wózkach – mówi pani Iwona, która na Rynek Staromiejski przywiozła na wózku nastoletnią córkę Katarzynę.
Organizatorem Dnia Godności jest Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Koszalinie i Centrum Kultury 105 w Koszalinie.