Henryk Zabrocki, prezes koszalińskiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, znalazł się w dziesiątce uhonorowanych w tym roku orderem osób z całego świata.
Tym samym dołączył do elitarnego kręgu 900 osób uhonorowanych tym prestiżowym wyróżnieniem.
Jak podkreślają członkowie kapituły, Order Uśmiechu to jedyne na świecie odznaczenie przyznawane na wniosek dzieci.
- Jestem dumny i bardzo szczęśliwy. Czuję się onieśmielony całą sytuacją, choć nie ukrywam, że było to moje marzenie. Czuję dumę, ale też zobowiązanie. Zastanawiam się czy sprostam temu wyróżnieniu dzisiaj i w przyszłości. Mam świadomość, że zobowiązuje mnie to do jeszcze większego wyczulenia na krzywdę dzieci - przyznaje Henryk Zabrocki i dodaje, że nagroda to efekt pracy całego zespołu TPD:
- Mam szczęście do ludzi. Często to powtarzam współpracownikom. To, co robię jest możliwe do zrealizowania tylko wtedy, gdy jest z kim to robić.
Wyróżnienie jest tym cenniejsze, że Towarzystwo Przyjaciół Dzieci obchodzi w tym roku stulecie działalności. Henryk Zabrocki związany jest ze stowarzyszeniem od 37 lat.
W Koszalinie zaszczytny tytuł Kawalera Orderu Uśmiechu nosi także społecznik i poseł RP Stefan Romecki. Kawalerami byli również kardynał Ignacy Jeż oraz prezes Koszalińskiego Towarzystwa Trzeźwości Marian Marchow.