Nie było wielkanocnej zbiórki żywności, jednak seniorzy i tak otrzymają paczki żywnościowe

W tym roku ze względu na kwarantannę społeczną wolontariusze Caritas nie mogli ruszyć przed Wielkanocą do sklepów spożywczych, by zebrać od klientów produkty przeznaczone na stoły najuboższych. Jak zauważa ks. Tomasz Roda, dyrektor Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, z tego powodu do magazynów Caritas nie trafiło ok. 14-18 ton żywności, bo tyle udawało się zgromadzić w ramach przedświątecznych zbiórek "Tak, pomagam".

Mimo to seniorzy i inni potrzebujący nie zostaną pozbawieni wsparcia. Caritas udało się pozyskać partnerów akcji „Pomoc dla Seniora”, którzy przekazali jej kilkanaście ton żywności – mąkę, płatki, ketchup, cukier, słodycze. Dary pochodzą od Młynów w Stoisławiu i Krajowej Spółki Cukrowej.

– Cieszymy się, że w czasie, kiedy seniorzy obawiają się wychodzić z domów, możemy im dostarczyć żywność o długim terminie ważności – mówi ks. Roda. –  Dziękujemy partnerom naszej charytatywnej akcji. Budujące jest, że w tych niełatwych czasach są firmy i ludzie, którzy chcą pomagać tym najbardziej potrzebującym wśród nas.

– W tym szczególnie trudnym czasie, kiedy ludzie tracą prace, cierpią z powodu koronawirusa, czujemy się częścią lokalnej społeczności i zobowiązani do większej pomocy niż zwykle – powiedział Mirosław Nawojek, prezes Przedsiębiorstwa Zbożowo–Młynarskiego "PZZ"w Stoisławiu.

Jeszcze przed świętami wielkanocnymi Caritas diecezji wydała 1500 paczek żywnościowych, obecnie szykuje kolejne 2500, które do końca maja dotrą najpierw do oddziałów terenowych Caritas, a stamtąd do diecezjan.