Czasami trzeba wyjść poza mury świątyni – przekonują organizatorzy „Wieczoru z Jezusem”. Tym razem wydarzenie odbyło się w samym centrum miasta.
Przed wystawionym Najświętszym Sakramentem na rynku klęczy kilkadziesiąt osób. Postronni przechodnie zerkają w ich stronę, czasami przystając na chwilę. Dwóch młodych ludzi mija scenę ze słuchawkami w uszach, zupełnie jej nie zauważając albo celowo ignorując. Pewna pani stoi, patrząc na wszystko z dala, kiedy nagle odzywa się jej telefon. Przez jakiś czas nie może odebrać, więc z torebki wydobywają się dźwięki i słowa piosenki Edyty Geppert, ustawionej jako dzwonek. Wyraźnie słychać zdanie: „Szukaj mnie, cierpliwie dzień po dniu, staraj się podążać moim śladem”. Może ktoś usłyszy głos nie tylko tej przypadkowej piosenki – mają nadzieję organizatorzy, czyli Katolicki Zespół Uwielbienia „Król Dawid”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.