Biskup Edward Dajczak konsekrował świątynię w Stawnie i pobłogosławił nowe dzwony.
Uroczystość konsekracji kościoła filialnego pw. Matki Bożej Ostrobramskiej w Stawnie odbyła się 25 lipca.
W odnowionym budynku w miejsce drewnianego ołtarza stanął murowany, wymieniono podłogę, dach, odmalowano ściany i nałożono na nie polichromie, odrestaurowano emporę. Do ołtarza zostały wprowadzone relikwie bł. Michała Sopoćki. Obok kościoła znajduje się drewniana dzwonnica z szesnastowiecznym dzwonem, dołączą do niego dwa nowe dzwony – św. Maria i św. Stefan, które biskup Edward Dajczak pobłogosławił podczas uroczystości.
Kamienny neoromański kościółek zbudowano w 1856 r. w miejscu najprawdopodobniej drewnianej świątyni. Początkowo funkcjonował jako kościół katolicki, a od XVI w. do 1945 jako zbór protestancki.
Moc świadectwa
Biskup Dajczak w kazaniu ukazał, jak ważne jest miejsce świątyni w konkretnej społeczności wsi lub miasta. – Wydaje się nam oczywiste, że kościół jest tu od zawsze, ale trzeba sobie postawić pytanie: co byłoby z nami, gdyby świątyni tu nie było? – pytał. – To pytanie ważne, które sięga także w przyszłość.
Według hierarchy rolą kościoła jako miejsca jest wskazywanie – nawet wobec tych, którzy do niego nigdy nie przychodzą – że ludzkie życie nie jest bez sensu, że ludzie dokądś zmierzają. – Piękną chwilą jest ta, gdy świątynia otrzymuje blask. W takim momencie pojawia się natychmiast myśl, że jest tu ktoś, dla kogo to miejsce jest święte, ktoś, kto w świątyni odzyskuje siły – zauważył biskup. Jak dodał, troska o mury kościoła jest istotna także ze względu na jego uprzywilejowanie jako miejsca modlitwy osobistej, czasem niełatwej do przeprowadzenia we własnym domu.
– Ewangelia dopełnia naszego myślenia o domu Bożym. Podstawowe pytanie wiary przez całe wieki brzmi: „a ty za kogo Mnie uważasz?”. Ono jest zadane w klimacie przyjacielskim, bo to jest przecież pytanie o miłość – wyjaśnił kaznodzieja.
– Ta świątynia jest po to, aby wasze dzieci usłyszały słowo Boże, ale także po to, by zobaczyły w was, że Jezus jest dla was kimś ważnym. Żeby to zobaczył sąsiad, który może do tej świątyni nie zajdzie – zwrócił się do mieszkańców Stawna biskup, przekonując o niesłabnącej mocy świadectwa autentycznej wiary w Boga.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się