25 września odbyła się siódma sesja II Synodu Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.
Tłem rozmów nad projektem komisji ds. charytatywnych był aneks zawierający wykaz szerokich działań Caritas w całej diecezji. Jak stwierdził bp Krzysztof Zadarko, przewodniczący tej komisji, nie istnieje ewangelizacja, która nie prowadzi do miłości wyrażającej się w dziełach miłosierdzia, zaś podstawowym miejscem podejmowania zorganizowanej działalności charytatywnej jest parafia, stąd tak ważne zadanie powoływania Parafialnych Zespołów Caritas. Obecnie jest ich 40 na 220 parafii. Do tej niechlubnej proporcji odniósł się w podsumowaniu sesji bp Dajczak.
- Jestem zaskoczony, że jest tak niewiele parafii, w których dobroczynność funkcjonuje jako struktura. Brak tych zespołów jest bardzo bolesny - stwierdził. Usilnie zachęcał członków synodu, by w swoich pracach dali jeszcze silniejszy sygnał do powoływania parafialnej działalności charytatywnej. - Jak wybudzać wrażliwość, by nasza religijność nie kończyła się na kulcie bez wyrażania miłości miłosiernej Chrystusa? Bez tego nie ma chrześcijaństwa. Jak budzić parafian do stałej posługi, do formy diakonii? - zapytywał.
Projekt komisji ds. charytatywnych dotyka również kwestii finansowych. Komisja postuluje transparentność i sprawozdawczość finansowania dzieł charytatywnych, co ma tę dodatkową wartość, że budzi autorytet i przyciąga darczyńców, przy czym podstawą powinna pozostać jałmużna składana w parafiach. Jak przypomniał bp Zadarko, działalność charytatywną realizują nadto fundacje spoza struktur Caritas funkcjonujące w diecezji, ważna jest także roztropna współpraca Caritas z innymi ośrodkami i stowarzyszeniami filantropijnymi. Dokument finalizuje wezwanie papieża Franciszka, by katolicy docierali na peryferie Kościoła, czyli do ludzi do niego zdystansowanych, ze szczególnym uwzględnieniem rosnącej grupy osób samotnych. Te wszystkie działania powinny być prezentowane w mediach, szczególnie internetowych, służących budowaniu wspólnoty wokół działalności charytatywnej Kościoła diecezjalnego.