Czy uda się w 10 dni kupić sprzęt do leczenia rannych w Ukrainie?

Caritas diecezjalna wraz z Fundacją "SMS z Nieba" zainicjowały nową odsłonę akcji charytatywnej "Zanurzeni w Miłości". Tym razem celem zbiórki są nie respiratory dla szpitali, ale specjalistyczny sprzęt medyczny pomocny w leczeniu poszkodowanych przebywających w szpitalu w Tarnopolu, do którego trafia wielu rannych w wojnie w Ukrainie. Pakiet sprzętu do leczenia głębokich urazów kończyn w normalnych warunkach używany jest dla ofiar poważnych wypadków samochodowych, upadków z wysokości itp. W stanie wojny w Ukrainie ten sprzęt jest potrzebny na co dzień. Na pakiet sprzętu umożliwiający leczenie zakresu urazów składają się stabilizatory zewnętrzne i opatrunki próżniowe NPWT. Koszt pakietu to 52 550 zł. Po zebraniu całej sumy zakupiony sprzęt zostanie przewieziony w konwoju humanitarnym bezpośrednio do szpitala w Tarnopolu. Inicjatorzy akcji liczą, że uda się to zrobić ciągu 10 dni.

- Mamy jasno określony cel: chcemy kupić sprzęt medyczny dla oddziału ortopedii szpitala w Tarnopolu - powiedział zaangażowany w akcję dr Krzysztof Buczeń, koszaliński ortopeda. - Na terenie, gdzie toczą się walki, służby medyczne mają często inne zadania. Pojawiają się rozległe, trudno gojące się rany, często wymagające specjalistycznej aparatury.

Przygotowany transport obejmuje dostawę również innych pomocy humanitarnych, organizowanych przez Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.

Więcej informacji i możliwość dokonania wpłat są dostępne na stronie akcji Zanurzeni w Miłości 2.0.