Słupszczanie trwają w 33-dniowym przygotowaniu przed konsekracją - oddaniem życia w opiekę św. Józefowi.
– Wartość tych rekolekcji wynika z przemodlenia. Chodzi o coraz bliższą więź z tym świętym. Rozważania oparte są o Litanię do św. Józefa, a my dodatkowo poszerzamy je o siedem nowych wezwań, które do litanii dodał papież Franciszek – wyjaśnia ks. Stec-Sala.
Pani Bożena, mimo że jest z innej słupskiej parafii, od kilku lat regularnie odwiedza sanktuarium, przyjęła też szkaplerz św. Józefa. – Oddaję mu wszystkie sprawy, te ważne, jak egzaminy mojego syna i te codzienne, drobne – mówi słupszczanka. Pamięta sytuację, gdy w słotę biegła do sanktuarium, wołając w duchu "św. Józefie zawierzam ci moją sprawę, bo sobie z nią sama nie radzę". – Józef choć jest w cieniu, ale jego pomoc jest pewna, skuteczna – zaświadcza. Praca z książką daje jej nie tylko dużo informacji o życiu św. Józefa, ale też duchowej strawy.