Wydarzenia związane z tworzeniem się diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, wspomnienie ludzi, którzy stali u jej podstaw oraz szereg mało znanych faktów historycznych złożyły się na konferencję w Pile.
Spotkanie w Pile wpisuje się świętowanie złotego jubileuszu diecezji, a u jego źródeł leży konferencja naukowa, która odbyła się w maju w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie.
- Podczas rozmów synodalnej komisji historycznej pojawiła się idea, żeby nie ograniczać się z prezentowaniem wykładów wyłącznie do Koszalina. Nasza diecezja jest największa obszarowo, zatem zakres tematów jest bardzo duży. Warto więc zaprezentować cześć referatów, poszerzoną o kolejne, związane ze specyfiką miejsca, w innych miastach diecezji - wyjaśnia ks. dr Tadeusz Ceynowa, dyrektor Archiwum Diecezjalnego oraz pracownik naukowy Wydziału Teologicznego US, który podjął się organizacji konferencji.
Pierwsze zaplanowanych wydarzeń odbyło się w Pile. Uczestnicy konferencji w kościele św. Stanisława Kostki mieli możliwość dowiedzieć się o tworzeniu rozwoju struktur nowej diecezji, o czym opowiadał ks. Łukasz Łukaszewicz, o powstawaniu sieci parafialnej na terenach przyłączonych w 1992 r., co przybliżał ks. Piotr Zieliński, a także o posłudze charytatywnej, w której swój niemały udział miał nieżyjący już pilski kapłan ks. Leonard Zych, co przybliżał w swoim referacie ks. dr Remigiusz Szauer.
O innym, najbardziej znanym w całej Polsce pilskim kapłanie opowiadał Maciej Usurski, kustosz Muzeum Stanisława Staszica w Pile. Okazuje się, że nawet tak doskonale znana postać, jak patronujący pilskiej placówce kapłan, wciąż może dostarczać materiału do badań. Historykowi udało się dotrzeć do mało znanych faktów związanych z posługą ks. Staszica.
- W kronice parafii w Turobinie, na ziemi lubelskiej zostało zapisane, że po odprawieniu Mszy św. przez nowego proboszcza, jedna z parafianek została uzdrowiona, wyszła z kościoła o własnych siłach, choć, żeby do niego dotrzeć potrzebowała pomocy. Zostało to odnotowane, jako nadzwyczajne zdarzenie. Tym nowym proboszczem był ks. Stanisław Staszic - relacjonuje ks. Piotr Zieliński, jeden z prelegentów, a zrazem wikariusz parafii św. Stanisława Kostki, która gościła uczestników konferencji. Jak zauważa ten szczegół niezmiernie zainteresował dumnych z urodzonego w Pile mieszkańców, ale zarazem obala złośliwą legendę, jakoby ks. Stanisław Staszic miał odprawić jedną Mszę św. w życiu.
Także referat przygotowany przez Marka Fijałkowskiego, kierownika Działu Historycznego Muzeum Okręgowego w Pile przybliżający historię kościoła św. Janów dostarczył wiele interesujących i mniej znanych faktów. Zaprezentował również niepublikowane dotąd zdjęcia, zapowiadające ukazanie się w niedługim czasie publikacji o nieistniejącej już pilskiej świątyni.
- Ten aspekt regionalny w poznawaniu historii diecezji jest niezwykle ważny. I bardzo cieszę się, że po ciekawych wykładach padały nie mniej ciekawe pytania, niekiedy dotyczące naprawdę mało komu znanych niuansów, jak sprawa granic administracyjnych parafii Ujście, której niewielka część rzeczywiście przez pewien czas należała do diecezji - dodaje ks. Piotr Zieliński.
Zaplanowane zostały jeszcze dwie podobne konferencje. 20 czerwca o godz. 10 w pierwszym kościele wybudowanym od podstaw w nowoutworzonej diecezji, czyli w słupskim kościele św. Maksymiliana Kolbego, zaś 21 czerwca o godz. 10 w erygowanym niedawno Muzeum Diecezjalnym na wieży bazyliki Mariackiej w Kołobrzegu.