Wzięli w niej udział nie tylko trzeźwi alkoholicy, ale także inne osoby, chcące modlić się w intencji walczących z nałogiem oraz o trzeźwość narodu.
Pielgrzymi wyruszyli w sobotę rano sprzed kościoła pw. Ducha Świętego w Koszalinie. Ulicami miasta, z modlitwą i śpiewem na ustach, dotarli do sanktuarium na Górze Chełmskiej.
Tam z prelekcją na temat uzależnień wystąpił Jerzy Protasiuk, doświadczony terapeuta, który wyjaśniał słuchaczom nie tylko mechanizm popadania w nałóg, ale także podpowiadał metody przydatne w pomaganiu osobom uzależnionym.
- Często wobec takich osób robimy to, czego sami nie cierpimy. Pouczanie i połajanki sprawiają tylko, że człowiek chce od tego uciec. Jego reakcją jest stwierdzenie: "Dajcie mi święty spokój!" - mówił Jerzy Protasiuk, opisując powszechnie popełniane błędy w zachowaniu wobec osoby uzależnionej.
- Nie mówcie alkoholikowi o nim, tylko o sobie, o tym, co sami czujecie z powodu jego picia. "Martwię się o ciebie", "Chciałbym ci pomóc", "Boję się, że jak będziesz pić, to cię stracę", "Tęsknię za tobą takim, jakim byłeś, kiedy się poznaliśmy" - podpowiadał prelegent, przestrzegając przed stwarzaniem osobie uzależnionej komfortu picia.
Całość konferencji do obejrzenia w materiale "Dobrych Mediów"
32. Pielgrzymka w intencji trzeźwości Narodu na Górę Chełmską w Koszalinie.Mszy św. przy sanktuarium przewodniczył bp Edward Dajczak. W homilii przypomniał m.in. o roli wiary w procesie radzenia sobie z nałogiem.
- Doświadczenie relacji z Bogiem, dobre, głębokie, nie byle jakie, jest w przemianie człowieka niezwykle istotne, można powiedzieć - fundamentalne - mówił biskup.
Komentując odczytaną Ewangelię o Przemienieniu Jezusa na Górze Tabor, biskup zwrócił uwagę na fakt, że to wydarzenie było umocnieniem dla uczestniczących w nim Apostołów. Odnosząc ten biblijny obraz do trwającej pielgrzymki na Górze Chełmskiej, biskup zauważył: - Potrzeba nam takich chwil jak ta na Górze Przemienienia, chwil spotkania, które dadzą nam nadzieję większą niż ta, którą człowiek może sobie zbudować. Potrzeba nam chwil, w których Bóg pomoże nam podnieść głowę i zacząć jeszcze raz od nowa. Nadzieja nie liczy się z tabelkami i statystykami, tylko mówi: "A jednak", "Mimo wszystko" - zakończył biskup, zachęcając wszystkich, którzy ponieśli porażki na drodze walki z nałogiem, do podejmowania kolejnych prób.
Pielgrzymkę zakończył Mityng AA.