W Kołobrzegu odbyły się warsztaty recytatorskie dla młodzieży licealnej, biorącej udział w konkursie recytatorskim tegorocznej "Herbertiady".
Pierwsza część Ogólnopolskiego Przeglądu Twórczości Zbigniewa Herberta "Herbertiada" odbyła się w sierpniu w kołobrzeskim RCK. We wrześniowej odsłonie miłośnicy Herberta zobaczą premierowy spektakl muzyczny pt. ”Barbarzyńca w ogrodzie. Tropem średniowiecznej Francji", który odbędzie się 16 września (piątek) o godz. 17 w sali widowiskowej RCK. Poprzedzi go konkurs recytatorski, na który zgłosiło się więcej licealistów niż w roku ubiegłym – blisko 30 osób z województwa zachodniopomorskiego. Większość z nich przybyła 15 września do Ogniska Pracy Pozaszkolnej, by uczyć się kunsztu deklamacji i interpretacji poezji od Agaty Piotrowskiej-Mastalerz, aktorki i pedagog Akademii Teatralnej w Warszawie.
– Do każdego uczestnika warsztatów należy znaleźć inny klucz, zadać mu pytanie dlaczego tu jest, dlaczego sięgnął po Herberta i co chciałby jego tekstami powiedzieć o własnym świecie i wyobraźni – powiedziała Agata Piotrowska-Mastalerz. Artystka uważa, że nie ma obowiązującego kanonu wykonywania utworów Herberta, natomiast podpowiada konkursowiczom, by byli wierni tekstowi, i formie oraz dużo czytali. – Jeżeli człowiek wie, co chce powiedzieć, komu i dlaczego, to wówczas zapewne przekaże to – swoim sercem.
Warsztaty recytatorskie mają krótszą historię niż sam konkurs towarzyszący "Herbertiadzie". – To wyszło kilkanaście lat temu od uczestników, którzy dopytywali o taką formę spotkania z aktorami zasiadającymi w jury, oceniającymi ich prezentacje – mówi Katarzyna Pechman, pomysłodawczyni i organizatorka przeglądu. Jak dodaje, warsztaty mają dużą wartość, chociaż niekoniecznie wpływają na prezentacje przygotowane na aktualny konkurs. – Mają im raczej pomóc w ogóle w ich pasji związanej z poezją. To nauka, która ma o wiele szerszy zakres: dotyczy ich kontaktu ze słowem, wyrażaniem się, poruszaniem na scenie.
Według Wojciecha Czaplewskiego, organizatora konkursu i reżysera utworów Herberta, ta poezja może być atrakcyjna dla młodych, zwłaszcza myślących o rzeczach ważnych. – Ona jest atrakcją, pozwala odnaleźć urodę pięknego słowa, odpowiedzi na istotne pytania – powiedział.
Oliwier Piecuch przyjechał na konkurs, bo obchodzi go teraźniejszość. – Myślę, że mam coś ważnego do przekazania ludziom, a uważam że obecna sytuacja na świecie wymaga tego, by o niektórych rzeczach mówić otwarcie – mówi szczeciński licealista mając na myśli wojnę w Ukrainie, wobec której sprzeciw zamierza wyrazić utworem "Pan Cogito myśli o krwi". – Herbert daje możliwość otwarcia się w ważnym temacie. I dzięki jego nietypowemu doborowi słów staje się to niezwykłe.
Organizatorem „Herbertiady” jest Stowarzyszenie Katolicka Inicjatywa Kulturalna.
Więcej o wydarzeniu będzie można przeczytać w nr. 39/2022 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego".