Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Sprawa szacunku. W Koziej Górze porządkują ewangelicki cmentarz

Sprawa szacunku. W Koziej Górze porządkują ewangelicki cmentarz przejdź do galerii

Przez dziesięciolecia służył najpierw jako miejsce pozyskiwania taniego surowca, potem osłonięte przed wzrokiem sąsiadów wysypisko. Dzisiejsi mieszkańcy Koziej Góry chcą przywrócić pamięć o tych, którzy mieszkali we wsi przed nimi.

 
Jeden z nielicznych śladów po danych mieszkańcach udało sie odnaleźć podczas dzisiejszych prac porządkowych. Karolina Pawłowska /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

O tym, że spoczywają tu ludzie, dziś przypominają jedynie tu i ówdzie odsłonięte cokoliki, w których mocowane były żeliwne krzyże, podmurówki lub po prostu zapadająca się ziemia. Pamięć o dawnych mieszkańcach wsi Koseeger została w latach 70. ubiegłego wieku zrecykingowana w okolicznych zakładach kamieniarskich, rozbita na drobne porcelanowe kawałki, zepchnięta spychaczem. Jak wiele innych pomorskich nekropolii, noszących piętno „poniemieckich”.

- Trzeba było zobaczyć, jak to wyglądało rok temu - uśmiecha się Marzena Zajfert, zdejmując robocze rękawice. To w jej głowie zrodził się pomysł, by uporządkować oddalony o kilkaset metrów od głównej drogi cmentarz. - Strasznie to wyglądało. Hałdy śmieci. Wstyd, bo miejsce, jakby nie było, poświęcone. Ci ludzie tworzyli tę wieś, budowali domy, w których mieszkamy  - opowiada liderka projektu i główny motor napędowy przedsięwzięcia.

Ubiegłej wiosny to miejsce było po prostu schowanym przed ludzkim wzrokiem dzikim wysypiskiem śmieci. Dzięki staraniom lokalnej społeczności śmieci zostały zebrane, teren wyczyszczony, a spod warstwy ziemi i liści zaczęły pokazywać się relikty dawnego cmentarza.

- 60 worków śmieci wynieśliśmy - kiwa głową Zygfryd Hoffman. Zdążył zapamiętać niezniszczoną koziogórską nekropolię zanim wyjechał stąd z rodzicami blisko pół wieku temu.

- Nie mieliśmy tutaj bliskich, bo moi rodzice przyjechali na ziemie zachodnie już po wojnie, ale mój tato jako Niemiec dbał o ten cmentarz. Pamiętam kaplicę, do której prowadziła główna alejka. Czerwoną, murowaną, krytą dachówką, z takimi masywnymi drzwiami - opowiada i pokazuje w centralne miejsce cmentarza, gdzie ze ściany kaplicy pozostały przy ziemi dwa rzędy cegieł.

Niewiele więcej można znaleźć wokół kaplicy. Przy jednym z niedużych grobów nie ma już krzyża ani tabliczki. Pani Marzena jednak doskonale wie, kto jest tu pochowany.

- To ciocia pana, który urodził się w domu, w którym ja dzisiaj mieszkam. Miała 14 lat, kiedy nieszczęśliwie upadła na łyżwach i uderzyła się w głowę. Zmarła zanim dojechał lekarz - opowiada niewesołą historię, która towarzyszy jej od dzieciństwa.

- Tu się urodziłam i wychowałam. Wprawdzie, kiedy byłam na tyle duża, żeby pamiętać, cmentarz był już zdewastowany, ale pamiętam kilka grobów z tablicami. Przychodziliśmy tutaj i dbaliśmy o nie - tłumaczy, nim łyżka porządkującej gruzowisko koparki, nie trafi na metalowy krzyż. Choć korozja nie obeszła się z nim łaskawie, pan Zygfryd rozpoznaje brzmienie słyszanego w dzieciństwie nazwiska.

Pani Marzena nie ukrywa radości z kolejnego znaleziska. Kilka nagrobków znaleźli podczas wcześniejszych prac, rano trafili m.in. na kilka innych, dobrze zachowanych. Między innymi miejscowego kowala, który nie dożył 33 urodzin. Z zachowanych nagrobków poddanych renowacji powstanie lapidarium, na które fundusze udało się pozyskać z programu Społecznik.

- Chcemy dowiedzieć się czegoś więcej, choćby i małych szczegółów, które przybliżą nam spoczywające tu osoby, sprawią, że przestaną być dla nas anonimowe - mówi Marzena Zajfert.

- Dobrze, że pamięta się o tych ludziach. Myślę, że to po prostu sprawa szacunku. Oni nie mieli wpływu na historię - mówi pan Zygfryd.

Uporządkowywanie ewangelickiego  cmentarza w Koziej Górze to kolejne takie przedsięwzięcie w gminie Karlino. Wcześniej pomysł o przywróceniu pamięci o dawnych mieszkańcach z powodzeniem zrealizowali mieszkańcy wsi Kowańcz.

« ‹ 1 › »
Porządkowanie cmentarza w Koziej Górze

Foto Gość DODANE 17.03.2023 AKTUALIZACJA 18.03.2023

Porządkowanie cmentarza w Koziej Górze

​Od kilku miesięcy mieszkańcy podkarlińskiej wsi starają się uporządkować teren dawnej nekropolii i stworzyć lapidarium.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 17.03.2023 21:19

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • CMENTARZ EWANGELICKI
  • KOZIA GÓRA
  • LAPIDARIUM

Polecane w subskrypcji

  • Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
    • Historia Kościoła
    • Rozmowa Jacka Dziedziny
    Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
  • Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
    • Ekonomia
    • Karol Białkowski
    Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
  • Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
    • Kościół
    • Szymon Babuchowski
    Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
  • Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
    • Kościół
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X