Biegali, modlili się i wspominali przy ognisku - mieszkańcy Złocieńca wspominali honorowego obywatela swojego miasta św. Jana Pawła II.
Niewielka łączka nad Drawą to dla mieszkańców Złocieńca miejsce wyjątkowe, bo uświęcone obecnością Jana Pawła II. Tu z grupą studentów 62 lata temu biwakował bp Karol Wojtyła, rozegrał mecz piłkarski i sprawował Mszę św. Przyszły święty papież był w Złocieńcu trzykrotnie - w 1955, 1961 i 1967 roku. Na Pojezierzu Drawskim spędzał wakacje razem ze swoimi młodymi przyjaciółmi.
W miejscu, gdzie biwakowali, stoją krzyż i kamień, które przypominają o obecności świętego papieża na ziemi złocienieckiej. Co roku gromadzą się przy nim mieszkańcy miasta, żeby dziękować Bogu za pontyfikat Jana Pawła II i prosić świętego papieża o orędownictwo w niebie.
- Dziękujemy wam za to że po raz kolejny, jako mieszkańcy Złocieńca, dajemy świadectwo naszej wiary i miłości do św. Jana Pawła II. To znak że chcemy Go nie tylko wspominać, ale przede wszystkich naśladować - mówił ks. Krzysztof Janik, proboszcz parafii Mariackiej, który przewodniczył Mszy św. sprawowanej „na kajaku”.
- Papież uczył nas odwagi i przypominał, że tylko z Bogiem możemy osiągnąć pełne szczęście - dodał złocieniecki zmartwychwstaniec.
Po Mszy św., tak, jak wówczas 62 lata temu, na łączce przy pomniku zapłonęło ognisko.
- Uwielbiam ten klimat modlitwy i śpiewu. To dobry znak, że pomimo deszczu i niepewnej pogody, setki ludzi wyszły z domu, by pokazać swoją miłość do Jana Pawła II - podsumowuje wieczór jedna z uczestniczek wydarzenia.
Mieszkańcy Złocieńca wspominali papieża Polaka również na sportowo. Krótki dystans z rynku do krzyża papieskiego pozwolił wziąć udział w zmaganiach całym rodzinom.