Przy skrzatuskim źródełku młodzi odnowili przyrzeczenia chrzcielne i wyznali wiarę.
Do tego szczególnego momentu, jakim jest sakrament chrztu świętego, odsyła nie tylko hasło tegorocznego Diecezjalnego Spotkania Młodych, ale też jego poszczególne punkty.
Symbolicznym momentem było odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. Nabożeństwo nazwane przez organizatorów „Włączeni w Chrystusa i w Kościół” poprowadził biskup senior Edward Dajczak.
- Chciałbym, żebyśmy wrócili do źródła. To jest możliwe tylko wtedy, gdy płynie się pod prąd - mówił młodym inicjator skrzatuskich spotkań młodzieży, zapraszając ich przed namiot na sanktuaryjne błonia.
Tu uczestnicy odnowili przyrzeczenia chrzcielne i wyznali wiarę. Potem, zanurzając dłoń w pobłogosławionej wodzie, wchodzili do namiotu, mówiąc na głos swoje imię.
- Od chwili chrztu wnosimy swoje imię i swoją historię do Kościoła. Wnosimy to, co każdy z nas ma: talenty i charyzmaty, ale też słabości, z którymi się wzmagamy. Chcemy zwrócić na to uwagę młodych - wyjaśnia symbolikę tego gestu ks. Krzysztof Szumilas, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Pierwsza część Diecezjalnego Spotkania Młodych zakończyła się adoracją Najświętszego Sakramentu.