Powiat białogardzki i Caritas diecezji wspólnie przygotowali wigilijne spotkanie dla mieszkańców.
Po raz pierwszy osoby samotne, ubogie i potrzebujące wsparcia z powiatu białogardzkiego wspólnie świętowały wigilię. Spotkanie przy tradycyjnie zastawionych stołach przygotowane na 300 osób odbyło się 18 grudnia w hali sportowej Liceum Ogólnokształcącego. Gościom towarzyszyli bp diecezjalny Zbigniew Zieliński, ks. Łukasz Bikun, dyrektor Caritas diecezjalnej, oraz starosta białogardzki Piotr Pakuszto. Nie zabrakło modlitwy, łamania się opłatkiem, składania życzeń i kolędowania. Biesiadowanie umilały występy dzieci i młodzieży z Młodzieżowego Domu Kultury.
Z inicjatywą wspólnej organizacji wigilii dla potrzebujących wsparcia mieszkańców powiatu białogardzkiego wyszedł dyrektor Caritas. ‒ Staramy się, by te wigilie odbywały się w wielu miejscach diecezji – mówi ks. Bikun. ‒ Takie spotkanie się z Panem Jezusem w drugim człowieku może być dla każdego lokalnym Bożym Narodzeniem.
Starosta Piotr Pakuszto cieszy się ze współpracy z Caritas. ‒ Dzięki temu możemy ugościć w takim dużym gronie tych z naszych mieszkańców, którzy takiego świętowania potrzebują. To okazja, by ludzie się integrowali, a także dawali coś dobrego innym – powiedział m.in. o podopiecznych Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podborsku, którzy przygotowali salę, czy dzieci z MDK, które zadbały o część artystyczną popołudnia, a także wolontariuszy z grupy pn. "Łączymy pokolenia". Starosta podkreślił wartość tradycji chrześcijańskich stwarzających okazję do czynienia dobra.
Zanim bp Zieliński pobłogosławił opłatki, którymi goście podzielili się ze sobą, ks. Bikun odczytał fragment Ewangelii. ‒ Trzeba pomóc chrześcijanom nie stracić z oczu wartości tego wydarzenia, bo przychodzi nam czasem nie pamiętać w pełni sensu tego, co zdarzyło się 2 tysiące lat temu – zauważył biskup. ‒ Wartość tego święta jest tak wielka, że chcemy nie tylko w dniu Wigilii spotkać się z najbliższymi, ale korzystamy z możliwości spotkania się z różnymi grupami ludzi, których łączy pasja życiowa, profesja, zawód, etap życia, wspólny los. Bo darem Bożego Narodzenia, jakże bezcennym, chcemy dzielić się ze wszystkimi.
Biskup wskazał, że to świętowanie służy pokazaniu każdemu człowiekowi, że jest bardzo ważny. ‒ Mówimy to z odrobiną wstydu, wiedząc że niekiedy brakuje niektórym z was nie tylko słów, że jesteście ważni, ale i potwierdzenia ich, bo może ludzie wokół, bliżsi, dalsi, zawiedli – mówił hierarcha. – W człowieku jest jednak siła, którą dał nam Pan Bóg, sprawiająca, że im większe są trudności, tym łatwiej się zjednoczyć i je przezwyciężać. W tym duchu chcemy dziś razem świętować.
Więcej o wydarzeniu będzie można przeczytać w nr. 1/2024 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego".