Jednym z uczestników kołobrzeskiego orszaku był bp Krzysztof Zadarko. Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w bazylice konkatedralnej.
Pod koniec Eucharystii biskup pobłogosławił kredę i zachęcił do podtrzymywania tradycji oznaczania nią drzwi domów: - W tym znaku jest wyraz naszej wiary i przyznania się do Jezusa, naszego Króla.
Przed wyruszeniem orszaku, biskup powiedział: - Rozgrzejmy nasze serca śpiewem kolęd. One mają w sobie tyle miłości i radości, że trudno je ukryć. Orszak jest właśnie po to, aby ten śpiew wybrzmiał i rozradował nasze serca. Korony, które nakładamy, są bardzo ciekawym gadżetem, który sprawia, że nasze przejście ulicami miasta staje się jeszcze bardziej czytelnym znakiem. To przejście jest naszym dzieleniem się miłością i wiarą z innymi, których może nie ma tutaj z nami. Niech nas usłyszą i zobaczą, a przede wszystkim niech im się udzieli nasza radość. Podzielmy się uśmiechem, życzliwością i dobrocią, która płynie z tego, że patrzymy na żłóbek. Pójdźmy z radością i ciepłem w sercu, dziękując Bogu za to, że stał się człowiekiem.
Orszak przeszedł ulicami Kołobrzegu i zakończył się przy Regionalnym Centrum Kultury. Uczestniczyła w nim także prezydent miasta Anna Mieczkowska.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami ich autorów i nie odzwierciedlają poglądów redakcji