Coś do zrobienia (z) cierpieniem

Główne diecezjalne obchody odbyły się w Skrzatuszu. Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Zadarko.

Nawiązując do orędzia papieskiego na ten dzień, bp Zadarko powiedział: – Pewnie chcielibyśmy powrócić do naszej pierwotnej kondycji, do skakania bez laski i „latania” po lekarzach. Ale papież przypomina nam, że choroba i cierpienie mają sens, gdy stajemy obok krzyża Jezusa Chrystusa. Wtedy rodzi się ta niezwykła więź, jeśli mamy cierpliwość i odrobinę wiary, kiedy odkrywamy nasze wyjątkowe miejsce właśnie ze swoją chorobą, z czymś, co uważamy, że jest bez sensu. Okazuje się, że pod krzyżem można odkryć zupełnie nowy rozdział swojego życia. Odtąd choroba przestaje być już tylko obiektem współczucia, litości i dobroci, ale staje się naszym nowym czynem. Jeżeli przeżywam cierpienie z Jezusem Chrystusem, to robię coś. Nie jestem bierny, potrzebujący tylko i wyłącznie leków i opieki. Zaczynam moim cierpieniem mieć coś do zrobienia. Łączę się nim z Jezusem Chrystusem, który nas przecież zbawił właśnie przez mękę i śmierć. Jak mówił św. Paweł, męka Chrystusa pozostawia miejsce wolne dla nas. Wtedy okazuje się, że choroba może być bardzo potrzebna – najpierw nam samym, a potem naszym najbliższym, a w końcu całemu Kościołowi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..