Już same przedmioty wystawione na licytację mówią: na balu charytatywnym w Darłowie warto być.
Zanim wieczorem 22 lutego goście XIX Balu Charytatywnego na rzecz hospicjum Caritas w Darłowie ruszą na parkiet (będziemy o tym pisać), mogą poznać przedmioty ofiarowane przez darczyńców. A że o darłowski Dom Hospicyjno-Opiekuńczy Caritas troszczy się wielu, świadczą nie tylko liczne, ale i wartościowe dary.
Wśród nich znalazły się: rękodzieło, biżuteria, pobyty w hotelu, vouchery na zabiegi kosmetyczne, markowe przedmioty i alkohole, bukiety kwiatów i budzący w gościach najwięcej emocji tygodniowy rejs po Europie największym i najbardziej luksusowym statkiem na świecie – o wartości 30 tysięcy złotych.
Jak co roku na licytację wystawiono koszulki sportowców z autografami, wśród których szczególnym nabytkiem jest koszulka arbitra Szymona Marciniaka sędziującego finał Mistrzostw Świata 2022, ofiarowana przez ks. Krzysztofa Sendeckiego, dyrektora hospicjum. Na liście darów znalazły się ponadto koszulka Kajetana Kajetanowicza – polskiego kierowcy rajdowego, kask z autografem polskiej alpejki Maryny Gąsienicy-Daniel, która startowała w wielu zawodach Pucharu Świata oraz koszulki Reprezentacji Polski w piłce ręcznej i drużyny piłkarskiej Legia Warszawa. Jest też replika srebrnego medalu olimpijskiego zdobytego przez reprezentację Polski w 2024 roku.
Miłośnicy muzyki mogą powalczyć o gitarę z autografem piosenkarza i kompozytora Grzegorza Skawińskiego, z dołączonym listem i zdjęciem wokalisty. Własnoręcznie wykonaną gitarę i stojak podarował znany mistrz kucharski Michele Malduca – inspirację stanowiła deska, na której serwowano wędliny na zeszłorocznym Balu Charytatywnym.
Nie zabrakło darów od znamienitych polityków, były to książka i album od Prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz pióro od Prezesa RM Donalda Tuska.
Powodzeniem na każdej balowej licytacji cieszą się ikony. W tym roku przekazały na aukcję swoje rękodzieło Iwona Wszółkowska z Ustki, znana z prowadzenia warsztatów pisania ikon (ikona Matka Bożej z Dzieciątkiem Jezus) oraz posługująca w hospicjum s. Daria ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego (ikona Narodzenie Pana Jezusa). Biskup Zbigniew Zieliński wystawił na licytację certyfikowaną ikonę św. Wojciecha Adalberta, Patrona Polski i Europy, a ks. Łukasz Bikun, dyrektor Caritas diecezji – ikonę św. Rity. Niecodzienny dar złożył (oprócz rękodzieła prezentującego Świętą Rodzinę) prowincjał franciszkanów o. Wojciech Kulig – to szal z alpaki oraz ponczo z Ekwadoru i ekwadorska torba z franciszkańskimi smakami.
– W tym roku udało nam się zgromadzić ponad 50 przedmiotów na licytację, poza tym darczyńcy ofiarowali liczne przedmioty będące nagrodami za zakup cegiełek o wartości 100 złotych. To wszystko otrzymaliśmy od ludzi i jest to bardzo duża pomoc, za którą jesteśmy niezmiernie wdzięczni – mówi Joanna Klimowicz, prezes fundacji Morze Miłości działającej na rzecz darłowskiego hospicjum. Jak dodaje, ma nadzieję, że także w tym roku uda się pobić rekord finansowy poprzedniego balu, kiedy cieszono się z rekordowych wówczas 226.892 zł.