Szkoła Katolicka im. Jana Pawła II w Koszalinie obchodzi jubileusz 35-lecia.
Obchody 35-lecia Szkoły Katolickiej im. Jana Pawła II w Koszalinie zainaugurowała 18 czerwca Msza św. w kościele pw. Ducha Świętego. Liturgii przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, niegdyś osobisty sekretarz Jana Pawła II (wspomnieniami z towarzyszenia papieżowi arcybiskup podzielił się z uczniami podczas gali w murach szkoły). Liturgię koncelebrowali administrator diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej bp Krzysztof Zadarko oraz kapłani związani z Seminarium Duchownym w Koszalinie i wydziałem katechetycznym. Obecni byli także przedstawiciele szkół, kuratorium oraz środowisko koszalińskiego Katolika.
Msza św. z okazji 35-lecia Szkoły Katolickiej w KoszalinieW homilii abp Mokrzycki mówił o etosie szkoły katolickiej, zwracając uwagę na owoce, które wydała przez dekady koszalińska placówka, przeprowadzając kolejne pokolenia uczniów przez ciasną bramę wartości, sumienia, uczciwości i wiary.
– W świecie, który często kusi drogą łatwego sukcesu, Szkoła Katolicka im. Jana Pawła II przypomina, że warto wybierać drogę trudniejszą, ale prawdziwą – powiedział metropolita, wyjaśniając, że prawdziwe wychowanie nie polega na tanim poklasku, ale na wymaganiach. – Tego właśnie uczy wasza szkoła: niełatwego życia, ale życia z sensem, w prawdzie, życia, które nie boi się wartości, bo tylko taka szkoła wychowuje.
Arcybiskup wskazał, że owocem obchodzącej jubileusz szkoły są jej absolwenci. – Dziś wielu z nich to ludzie dorośli odpowiedzialni, zaangażowani w życie Kościoła, rodziny i społeczeństwa – powiedział, wymieniając w podobnym kontekście jej nauczycieli, jako cichych bohaterów dnia codziennego. – Jeśli ktoś pyta, czy warto było założyć tę szkołę, odpowiedź jest jedna: warto, bo są owoce. Bo są ludzie, którzy nie tylko wiedzą, ale także wierzą, nie tylko znają wartości, ale według nich żyją.
Proboszcz parafii i dyrektor szkoły ks. Paweł Wojtalewicz wspomniał początki koszalińskiego Katolika, który powstał z inicjatywy – i jako marzenie – pierwszego proboszcza parafii pw. Ducha Świętego w Koszalinie śp. ks. Kazimierza Bednarskiego. A powstał w niebagatelnym czasie – w 1990 roku, na przełomie epok: odchodzącego systemu komunistycznego i rodzącej się demokracji zmierzającej do budowy nowej Polski. Samo nadanie imienia szkole nastąpiło rok później, w trakcie IV pielgrzymki papieża do ojczyzny, która rozpoczęła się właśnie w Koszalinie 1 czerwca 1991 roku.
– W pewnym sensie wasza szkoła imienia św. Jana Pawła II jest pierwszym owocem jego pontyfikatu – zauważył bp Zadarko podczas jubileuszowej gali w szkole. – Nie powinniśmy o tym zapominać, lecz często do tego wracać, pamiętając, że jest to zadanie postawione przed nami przez tego, który zostawił w naszych sercach kazanie o Jezusie Chrystusie.
Biskup Zadarko przypomniał pierwsze słowa papieża Polaka wypowiedziane w 1978 roku podczas inauguracji jego pontyfikatu „Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!” oraz słowa ostatnie, wypowiedziane, gdy umierał w 2005 roku: „Szukałem was, a teraz wy przyszliście do mnie i za to wam dziękuję”. – Między tymi dwoma wypowiedziami wydarzył się niezwykle cenny, bardzo ważny rozdział życia Kościoła i ojczyzny, którym Jan Paweł II naznaczył – poprzez swoją obecność i świętość – kierunek Kościoła we współczesnym świecie i w Polsce.
Gala jubileuszowa z okazji 35-lecia Szkoły Katolickiej w Koszalinie
Wicedyrektor szkoły Dorota Wiśniewska przypomniała, że obecność Jana Pawła II w Koszalinie w dniu nadania szkole jego imienia zbiegła się ze Światowym Dniem Dziecka.
– Nasza szkoła również była wtedy dzieckiem. Liczyła sobie dopiero kilka miesięcy. Przez lata jako społeczność dzieci, nauczycieli, wychowawców, pracowników i ludzi dobrej woli szkoła wzrastała, wsłuchana w słowa oraz zapatrzona w piękno i mądrość życia Jana Pawła II – zaświadczyła wicedyrektor, wyrażając wdzięczność drogom Opatrzności Bożej, że jubileuszowe obchody mogą się odbyć pod przewodnictwem osobistego sekretarza świętego papieża.