Za otwarte drzwi i serca

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

publikacja 15.07.2018 22:44

Stypendyści Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" wyśpiewali gorące "dziękuję" dla Koszalina i całej diecezji. Podarowali też coś niezwykle cennego.

Za otwarte drzwi i serca Zespół "Tylko Ty" tworzą stypendyści FDNT. Karolina Pawłowska /Foto Gość

Koncertem w koszalińskim kościele pw. Ducha Świętego podopieczni papieskiej fundacji podziękowali za tygodniowy pobyt w nadmorskiej diecezji. Dziękowali również za każdą ofiarowaną złotówkę, dzięki której mogą się kształcić i realizować marzenia. O tym, że zebrane ofiary nie idą na marne, opowiadali w koszalińskich parafiach. Gościli także w domach koszalinian, którzy zaprosili ich na niedzielny obiad.

- Zostaliśmy przyjęci w Koszalinie niezwykle serdecznie i z wielką życzliwością. Mieszkańcy otworzyli przed nami nie tylko drzwi swoich domów, ale także serca - mówi Angelika Lejter. Dziewczyna chce zostać położną i pomagać kobietom. Dzięki wsparciu fundacji w październiku rozpocznie studia na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

- Mam świadomość, że mogę się uczyć i realizować swoje marzenia dzięki wielu osobom, które wspierają fundację - dodaje.

- Ta świadomość zobowiązuje - przyznają zgodnie stypendyści FDNT. Nic dziwnego więc, że młodzi ludzie w charakterystycznych żółtych koszulkach opanowali mobilny punkt poboru krwi, który zaparkował przed kościołem Ducha Świętego.

Za otwarte drzwi i serca   W spontanicznym odruchu obozowicze oddawali krew. Karolina Pawłowska /Foto Gość Gdy ich koledzy oddawali krew, w kościele z koncertem dziękującym Bogu i ludziom za wszelkie dobro wystąpił zespół „Tylko Ty” pod kierunkiem Huberta Kowalskiego. Tworzą go utalentowani muzycznie podopieczni fundacji, wokaliści i instrumentaliści.

Niedzielny koncert był ostatnim akcentem tygodniowego pobytu stypendystów w diecezji.

- Nasza diecezja od samego początku buduje ten żywy pomnik Jana Pawła II, bo braliśmy udział jeszcze w programie pilotażowym fundacji. Pobyt stypendystów u nas to z jednej strony nasz koszalińsko-kołobrzeski dług wdzięczności względem fundacji, ale też wielkie świadectwo młodych ludzi, którym fundacja pozwala wzrastać w świetle nauczania Jana Pawła II. Sami mamy okazję zobaczyć młodzież, która jest rozmodlona, pełna pasji, żyjąca prawdziwie ewangelicznymi wartościami - mówi ks. Paweł Wojtalewicz, koordynator Fundacji w diecezji i współorganizator obozu.

Przeczytaj także: 

W Koszalinie bije serce Pomorza
Bp Dajczak: Ważniejsze, kim jesteście

Bądźcie ludźmi pojednania
W strugach łask, w blasku chwały
Piękni w różnicach