Modlitwa jest ofiarą

Mimo siarczystego mrozu przyszło kilka tysięcy ludzi. Przekonali się, że podążanie za Bogiem wymaga nieraz samozaparcia.

Niektórzy zrażają się do modlitwy, kiedy okazuje się, że bywa ona niełatwa. Doświadczenie uniesienia czy wręcz odczuwalna bliskość Boga są często mocnym bodźcem pomagającym wyruszyć w duchową podróż. Jednak święto nie może się stać codziennością. Chrześcijanin, który chce iść w głąb, nie uniknie krzyża.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..