Tam się jedzie po nadzieję

– Mama! – wykrzykuje niepełnosprawna Iwona, wskazując palcem na skrzatuską Pietę. Wraz ze swoją rodzoną mamą uczestniczyła w kolejnej pielgrzymce osób niepełnosprawnych, ich rodzin i wolontariuszy.

Tomasz Borysewicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 26/2015

dodane 25.06.2015 00:00
0

Jesteśmy tu, aby podbudować swoją nadzieję. Iwonka bardzo lubi pielgrzymki, a ja lubię uśmiech na jej twarzy – dodaje mama Iwony Anna Płaszczykowska. Do Skrzatusza pielgrzymują po raz trzeci.. – Czerpiemy z największej miłości, która w tym sanktuarium jest w przepięknym znaku Piety. Skrzatusz to miejsce, gdzie ludzie od wieków odzyskują nadzieję i wiarę, które tworzą niezwykłą siłę człowieka do pokonywania trudów choroby – zwrócił się do zebranych bp Edward Dajczak.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy