W „Sobieskim” uczniowie nie mogą używać komórek. Te szare – owszem. Ruszyli więc głową i nagrali konkursowy film o polskim bohaterze.
Agnieszka Osinka, gimnazjalistka z Zespołu Szkół im. Jana III Sobieskiego w Szczecinku, ogłoszenie o konkursie zobaczyła na stronie internetowej poświęconej filmowi „Pilecki”. Dystrybutor filmu zapraszał uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych do nakręcenia po swojemu scen z „Pileckiego”. Za trudne? Nie dla Agnieszki. Długo się nie wahała. Sprzedała pomysł rówieśnikom. Poproszony o wsparcie merytoryczne Jarosław Dywizjusz, nauczyciel historii w Gimnazjum nr 2, nie kryje dumy, że tym razem role się odwróciły. – To uczniowie zgłosili się do mnie z pomysłem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.