Bezpiecznie wrócić do portu


Tego pragnie każdy marynarz. Jeśli jednak portem jest nie tylko miejsce cumowania statku, sprawa dotyczy każdego. Żeby nie zatonąć, trzeba mieć poukładane w głowie. Co to znaczy? Pozwolić zaprzyjaźnić się nowoczesności z tradycją.

ks. Wojciech Parfianowicz


|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 06/2016

dodane 04.02.2016 00:00
0

W maszynowni statku wybucha pożar. Jeden z profesorów rozpoczyna przewidzianą w takiej sytuacji procedurę. Dym jest coraz gęstszy, tak że ledwo widać wskaźniki. Za chwilę zostanie włączona specjalna gaśnica CO2. Po prostu pomieszczenie wypełni się dwutlenkiem węgla. Gdyby ktoś nie zdążył wyjść, byłby z nim koniec.
To na szczęście tylko demonstracja. W kołobrzeskim Zespole Szkół Morskich otwarto jedną z najbardziej zaawansowanych na świecie pracowni symulatorów siłowni okrętowych. System MED3D, wyprodukowany przez polską firmę „Unitest”, jest używany w kilkudziesięciu krajach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy