W krakowskich wydarzeniach w ramach Światowych Dni Młodzieży nie brakuje przedstawicieli diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Ważną rolę odgrywa także ordynariusz - bp Edward Dajczak, który głosi konferencje dla uczestników spotkania.

W środę i czwartek młodzież zgromadzona na trybunach stadionu Cracovii wsłuchiwała się w słowa pasterza diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

- Tu, w Krakowie, nie można nie mówić o św. Janie Pawle II. Od przypominał nam, że "życie jest nam dane i zadane". Chociaż są wakacje, mamy pewną lekcję do odrobienia - mówił biskup do uczestników spotkania.

Odwołując się do Ewangelii wg św. Łukasza i spotkania Jezusa z trędowatym, zachęcał: - Jezus go dotknął. Dotknął niedotykalnego. Zapiszcie to sobie w sercu. Jezus dotknął kogoś, kogo nikt nie dotyka. To bardzo ważne.

Hierarcha wskazał też warunek konieczny, aby możliwe było takie podejście do drugiego człowieka. - Trzeba się dawać dotykać Jezusowi. Bo potem już nie można iść inaczej do człowieka, niż tylko w miłosierdziu - powiedział do młodych.

Tłumacząc, na czym polega głoszenie Ewangelii przez "dotykanie", biskup zauważył: - Nie zawsze da się mówić i nie zawsze to, że się mówi jest głoszeniem Ewangelii. Ta spójność między słowem, a tym kim jestem i co robię jest fundamentalna. Miejcie Ewangelię wypisaną na sobie!

Bp Dajczak przypomniał, że bezinteresowny gest miłości może wstrząsnąć drugim człowiekiem. Dodając młodym odwagi do takiej postawy, podając przykłady ze spotkań młodzieżowych w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, zapewniał, że miłosierdzie jest możliwe dla każdego, kto ma otwarte serce.

- To nie są rzeczy dla jakieś wąskiej grupy, zarezerwowane dla hiperświętych. To nie są zadania niewykonalne. To jest po prostu życie.

Hierarcha przyznał, że wymaga to ogromnej ufności wobec Boga. - W naszej wierze, czasami za mało jest takiej uległości - stwierdził. Uczestnicy spotkania na stadionie Cracovii mieli także okazję zadawać pytania ordynariuszowi diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Na specjalnych kartkach zapisywali to, co najbardziej ich nurtuje. - Na te pytania mógłbym odpowiadać długo, ale zostalibyśmy tu do wieczora. Dużo pytań dotyczy ważnej kwestii: jak kochać Jezusa w drugim człowieku. Odpowiem wam krótko: ja tego uczę się na adoracji - podsumował biskup Edward Dajczak.