Najczęściej zajmuje się ogrodem. Bywał też zakrystianem, szewcem, a czasem pszczelarzem. Zdarzało mu się robić najlepszy przecier pomidorowy. A także znajdować wodę na afrykańskiej misji i ratować Asyż przed zamachem bombowym.
Gdańska prowincja franciszkańska dziękowała za br. Ksawerego i jego 60 lat ofiarowanych Bogu.
Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.