Nowy numer 17/2024 Archiwum

Zachować się jak trzeba

Piła uczciła dwie bohaterskie kobiety: sanitariuszka „Inka” ma w mieście swój pomnik, pilanka Stanisława Grabowska- -Wądołowska otrzymała państwowe odznaczenie.

Danuta Siedzikówna „Inka”, sanitariuszka V Wileńskiej Brygady AK ma szczególne miejsce w kościele Świętej Rodziny w Pile. Świątynia jest pierwszym w Polsce kościołem, w którym znalazło się Serce dla „Inki” – srebrna urna zawierająca ziemię z jej grobu, odnalezionego na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Teraz ma także tutaj swój pomnik. – „Inka” stała się przez ostatnie lata ikoną całego pokolenia młodych i dzielnych Polaków, którzy nie umieli żyć na kolanach, nie chcieli patrzeć, jak niszczy się naszą wiarę i kulturę. Do końca walczyli o wpojony w ich serca świat wartości, któremu pozostali wierni – mówił podczas uroczystości odsłonięcia pomnika ks. dr Jarosław Wąsowicz, pomysłodawca Serca dla „Inki” i inicjator wielu akcji związanych z upamiętnianiem żołnierzy podziemia niepodległościowego.

Dostępne jest 44% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy