Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Wciąż pamiętają

Choć historia ta wydarzyła się wiele lat temu, pamięć o tragicznie zmarłym kapłanie jest w Szczecinku żywa.

Był rok 1979. Ks. Jan Lis pełnił posługę proboszcza w parafii mariackiej od 6 lat. Budował nową plebanię. 12 listopada na budowie zdarzył się tragiczny wypadek. Na skutek upadku z dużej wysokości proboszcz zginął. Mimo stosunkowo krótkiego pobytu w Szczecinku ks. Jan Lis dał się poznać jako gorliwy kapłan, społecznik, budowniczy i organizator. Zdołał znacząco odnowić kościół Mariacki: witraże, posadzkę, prezbiterium, dach. Postarał się także o dzwony oraz rozpoczął budowę domu parafialnego. Jego pogrzeb zgromadził tłumy wiernych, a grób na cmentarzu komunalnym jest ciągle odwiedzany. Inicjatywa nazwania ronda jego imieniem zrodziła się wśród samych mieszkańców. Jako pierwszy wniosek do Rady Miasta złożył Jan Kondek, obecnie żyjący w Paryżu, ale za czasów posługi ks. Lisa – ministrant w parafii mariackiej. Swoje wnioski złożyli także Jerzy Dudź – radny powiatowy, Krzysztof i Konrad Berezowscy, znani w Szczecinku działacze społeczni, oraz Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”.

Dostępne jest 39% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy