Blisko 700 studentów korzystających ze wsparcia Fundacji rozpoczęło swój wakacyjny wypoczynek w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Przez tydzień młodzi ludzie z całej Polski będą mieli okazję zwiedzić Koszalin, skorzystać z uroków plaży, przeżyć dzień skupienia w Skrzatuszu i zapoznać się z historią regionu.

- To wszystko możliwe jest dlatego, że ta inicjatywa została życzliwie przyjęta przez pana prezydenta i cały samorząd Koszalina. Podziękowania należą się także prezydentowi Kołobrzegu i marszałkowi województwa zachodniopomorskiego. Ja mówię swoje wielkie dziękuję i mogę się tylko cieszyć, że ten najcudowniejszym pomnik Jana Pawła II jest w Koszalinie, w naszej diecezji - mówił bp Edward Dajczak podczas dzisiejszej konferencji prasowej, na której przybliżono szczegóły pobytu stypendystów w Koszalinie.

  O szczegółach obozu poinformowano podczas konferencji prasowej Karolina Pawłowska /Foto Gość Dzięki przychylności miasta stypendyści zakwaterowani są w placówkach oświatowych i mogą swobodnie poruszać się komunikacją miejską.

- To jest dla nas wielki zaszczyt i wielka przyjemność, ale i okazja, żeby pokazać młodym ludziom, że Koszalin jest miastem tworzonym dla nich, to miasto atrakcyjne, w którym jest co robić - podkreślał Piotr Jedliński, prezydent Koszalina, już teraz zapraszając fundację i stypendystów do kolejnych odwiedzin.

O tym, jaką szansą dla młodych, uzdolnionych osób wywodzących się z niewielkich miejscowości jest stypendium, mówił ks. Dariusz Kowalczyk, przewodniczący zarządu Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.

- Mamy 2 tys. stypendystów i około 5 tys. absolwentów. Idea systematycznej pomocy jest w dalszym ciągu nośna społecznie. Stypendysta trafia do nas na 10 lat. Ma spotkania formacyjne w ciągu roku, organizujemy też trzy obozy letnie. Trzeba za to wszystko Bogu i ludziom dziękować - mówił.

Podczas tygodnia spędzonego w diecezji stypendyści będą mieli okazję lepszego poznania Pomorza.

- Dużą pomocą było doświadczenie zdobyte podczas organizacji Światowych Dni Młodzieży. Układając program, od razu pomyśleliśmy o naszym największym skarbie, Bałtyku, ale odwołaliśmy się również do kultury oraz dziedzictwa Pomorza, tego skrawka naszej ojczyzny rozciągającego się aż po północą Wielkopolskę - podkreślał ks. Paweł Wojtalewicz, koordynator Fundacji w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, współorganizator obozu.

Obóz FDNT w Koszalinie potrwa do 16 lipca. Jutro stypendyści będą uczestniczyć we Mszy św. w kołobrzeskiej bazylice, której przewodniczyć będzie kard. Kazimierz Nycz, przewodniczący Rady Fundacji, i spędzą dzień nad Bałtykiem, w piątek zaś odwiedzą diecezjalne sanktuarium w Skrzatuszu. W programie obozu jest jeszcze wielkie forum fundacyjne, będą też odwiedziny w koszalińskich parafiach i koncert, którym w niedzielę o godz. 15 w kościele pw. Ducha Świętego powiedzą swoje „dziękuję” za gościnę.  

Przeczytaj także: Bp Dajczak: Ważniejsze, kim jesteście