Zjawili się z choinkami, piernikami i drobnymi upominkami dla pacjentów. – Mundur zobowiązuje – mówią funkcjonariusze Służby Więziennej i leśnicy, którzy „najechali” darłowską placówkę.
Ta wizyta to przedświąteczna tradycja. – Taka spodziewana niespodzianka, bo ekipa w mundurach na każde święta pamięta o hospicjum i jego pacjentach, przywożąc nam jakieś prezenty. To piękny gest, jak w rodzinie, bo zaliczam ich już do naszej rodziny hospicyjnej. Dziękujemy im nie tylko za te prezenty, ale także za to, że są ambasadorami hospicjum w swoich środowiskach – uśmiecha się ks. Krzysztof Sendecki, dyrektor Domu Hospicyjno-Opiekuńczego Caritas im. bp Czesława Domina.
Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.