Eucharystyczne tropy w winnicy

Nie wiemy, jakiego jego rodzaju użyto podczas ostatniej wieczerzy. Za to wiadomo, że to, które powstało z wody podczas wesela w Kanie, było wysokiej jakości. Pan Bóg chyba zna się na winie.

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 47/2020

dodane 19.11.2020 00:00

W każdym razie wybrał je jako jedną z postaci swej obecności na ziemi. Choć te słowa zazwyczaj wypowiadane są po cichu, podczas Mszy św. recytowanych można je usłyszeć: „Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, które jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich. Tobie je przynosimy, aby stało się dla nas napojem duchowym”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..