Zapisane na później

Pobieranie listy

Janek z Wujka

Był wysoki, wysportowany. Lubił pływać, pracował jako ratownik na plaży, chciał się żenić. W wieku 19 lat wyjechał do Katowic, do pracy w kopalni. Dwa lata później został najmłodszą ofiarą pacyfikacji strajkującej kopalnianej załogi.

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 1/2023

dodane 05.01.2023 00:00

Ale fabularno-dokumentalny obraz koszalińskich filmowców to nie tylko opowieść o Janku Stawisińskim, którego kolejna rocznica śmierci przypada 25 stycznia. To także próba pokazania, jakie ślady dramatyczna historia PRL zostawiła na rodzinie, przyjaciołach, sąsiadach. Za produkcję odpowiadają Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Gryf” i Studio Filmowe „Jart”. – Chcieliśmy pokazać tę opowieść kompleksowo. Historia Janka jest złożona, odcisnęła swoje piękno na członkach rodziny i nie skończyła się wraz z jego śmiercią – przyznaje Marcin Maślanka, który razem z Arkiem Paterem stworzył film o jednej z dziewięciu ofiar pacyfikacji kopalni Wujek.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..